reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

@agawas11 jak się czujesz ?? Wszystko w porządku??
Witam dziękuję tak wszystko dobrze czekam cierpliwie na wizytę 26.02 i mam nadzieje ze moje serduszka będą biły.Ciezki tydzień mieliśmy za ścianą sąsiadka się zaczadzila podczas kąpieli i dzisiaj był pogrzeb. 26lat miała i to takie niesprawiedliwe zostawila 4letniego syna.
 
reklama
W czerwcu mialam punkcje, pobrano 16 jajeczek wszystkie dojrzałe, zapłodniono ustawowo 6. Transfer odroczony ze względu na ryzyko hiperstymulacji. Zarodki z tego mieliśmy 2(blastki czyli 5dniowe) i zostały zamrożone. Musiałam odczekac dwa cykle. Pod konuec sierpnia miałam odmrożony jeden zarodek i podany to jest criotransfer. Nie miałam opcji podania dwóch ze względu na młody wiek i bardzo duże szanse na ciąże według lekarza.
No to mi dr mówi to samo ,że zaleca podanie jednego zarodku a nie dwóch ponieważ jestem jeszcze młoda .. ale powiedział że ostateczna decyzja należy do nas . Jestem zdeterminowana na tyle że chyba ostatecznie powiemy że chcemy 2zarodki (biorę pod uwagę bliźniaków i wszystkie powikłania o których mówił )
 
A jaką masz tą mutację dokładnie? Bo u mnie jest "tylko" C667 hetero - czyli najłagodniejsza z postaci (tylko jedno ramię genu C jest uszkodzone). U mnie same metylowane witaminy się nie sprawdzają, ponoć dlatego, że organizm korzysta z tego nieuszkodzonego ramienia genu i wychodzi na to, że nie mam problemu z metylacją. Po samych metylowanych homocysteina mi skoczyła sporo powyżej normy, więc wróciłam do syntetyków + metylki od czasu do czasu. Teraz nie sprawdzałam jeszcze poziomu homocysteiny ani kw foliowego i wit b ale widzę po samopoczuciu, że chyba wszystko wróciło do normy, bo jest znacznie lepiej - przy metylach się czułam tak zmęczona jakbym 100 lat nie spała. Ponadto mthfr jest wg immunologów wskazaniem do stosowania heparyny w ciąży.

Mam tą samą mutację :happy: homocysteinę, antytrombinę III, białko s i białko c - to mi zleciła zbadać moja ginka i to wszystko mam w normie. A mówiła mi właśnie o celxane, aspirynie itp. ale jak rozumiem na etapie zagnieżdżania to nie ma znaczenia. Dzięki :happy:

Kochane moje niestety nie tym razem. Puste jajo plodowe. Przyczyna-genetyka, mam odstawic leki i czekac na krwawienie, lekarz liczy ze obejdzie sie bez zabiegu.
Bardzo Wam dziekuje za kazde mile slowo i wsparcie, ktore od Was dostalam. Jestescie super [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Matko boska tak mi przykro :(:( przytulam Cię mocno...
 
Kochane moje niestety nie tym razem. Puste jajo plodowe. Przyczyna-genetyka, mam odstawic leki i czekac na krwawienie, lekarz liczy ze obejdzie sie bez zabiegu.
Bardzo Wam dziekuje za kazde mile slowo i wsparcie, ktore od Was dostalam. Jestescie super [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Przykro mi bardzo....
Jesteś cudownie pozytywną osobą...
Daj sobie czas a potem walcz o swoje szczęście-przyjzie Twój czas!!! TULAM ♡
 
No to mi dr mówi to samo ,że zaleca podanie jednego zarodku a nie dwóch ponieważ jestem jeszcze młoda .. ale powiedział że ostateczna decyzja należy do nas . Jestem zdeterminowana na tyle że chyba ostatecznie powiemy że chcemy 2zarodki (biorę pod uwagę bliźniaków i wszystkie powikłania o których mówił )
U nas nie bylo opcji, nie i koniec. Takze jakoś nie nakrecałam się na podanie dwoch. Najwazniejsze że Wy tak chcecie i wiesz o wszystkim.
 
Witam dziękuję tak wszystko dobrze czekam cierpliwie na wizytę 26.02 i mam nadzieje ze moje serduszka będą biły.Ciezki tydzień mieliśmy za ścianą sąsiadka się zaczadzila podczas kąpieli i dzisiaj był pogrzeb. 26lat miała i to takie niesprawiedliwe zostawila 4letniego syna.
To rzeczywiście coś okropnego...nie wiemy co nas czeka :(
a kontaktowałaś się z jakimś lekarzem specjalizującym się odnośnie bliźniaków ??
Serduszka napewno będą biły, za parę miesięcy będziesz patrzyła na dwa słodkie szkraby:*
 
jeśli cykl sztuczny, to dość szybko powinno się zacząć krwawienie - u mnie jak w zegarku 3 dni po odstawieniu leków

Dziękuje za informacje. To super ze tak szybko. Myślałam ze z miesiąc będę wyczekiwać [emoji846] a cykl sztuczny - tak mi się wydaje [emoji846]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny zdaję relację....
z rana wielką klotnia(co u nas jest rzadkością ) Ale naprawdę mega wielką...padło dużo złych słów... więc już myślę że już po wszystkim, a zaczęło się od głupoty.
Ale później m zaczął rozmowę i... od słowa wyjaśnień z kłótni zaczęło się o leczeniu...mówię mu że jeśli zechce się zdecydować na leczenie we wrześniu to chciałabym to przyspieszyć do wiosny bo nie daje rady pracować w przedszkolu, fizycznie jest ciężko a psychicznie jeszcze gorzej...patrzę na te bąbelki i serce mi pęka że w tej grupie powinno być moje maleństwo z pierwszej syraconej ciazy,a teraz następne w brzuchu...a ze jeśli nie chce się leczyć to zamykamy ten rozdział w zyciu i ja będę szukała innej pracy...a w domu też mam co robić bo mamy własną działalność ale wolę dodatkowo pracować aby nie siedzieć w domu.
więc mój m mówi ze boi się ze się nie uda itp.nie wie czy jest sens,
więc mu mówię że nie wiem ale chce ostatni raz spróbować...z większą wiedzą niż wcześniej.
ZGODZIŁ SIĘ :* :* I NAWET PLASTERKI BĘDZIE NA JAJECZKA NAKLEJAŁ:D alez sie ciesze....mowie Wam euforia pełna. Tylko ze juz jest powiedziane ze to jest ostatnia procedura , mam nadzieję ze ta szczęśliwa...
strasznie boję się tego.leczenia od Nowa ale wiem ze i tak nie umiem przestać o tym myśleć...mój instynkt macierzyński wziął górę nad strachem...
brawo Papa Smerf!!! :-D
 
reklama
Mam tą samą mutację :happy: homocysteinę, antytrombinę III, białko s i białko c - to mi zleciła zbadać moja ginka i to wszystko mam w normie. A mówiła mi właśnie o celxane, aspirynie itp. ale jak rozumiem na etapie zagnieżdżania to nie ma znaczenia. Dzięki :happy:



Matko boska tak mi przykro :(:( przytulam Cię mocno...
Kochana wlasnie ma znaczenie, bo lepiej masz macice ukrwiona i dzieki temu endometrium jest bardziej receptywne. Bierz wszystko co dają ;)
 
Do góry