reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny juz drugi raz czytam ze jak sie nagle odstawi ecorton to cos z beta sie dzieje ? Jak to działa ? Jak sie odstawia ecorton beta spada ? Cos zaczyna sie dziac z zarodkiem ? Moze ktoras to wyjasnic ;))
Nie i jeszcze raz nie. Encorton nie ma z Beta absolutnie nic wspolnego. Z zarodkiem na tym etapie juz tez nie , jesli wogole to odgrywa drugorzedna role przy imlantacji blokujac twoj uklad odpornosciowy przed odrzuceniem zarodka. Jesli dzieje sie cos potem i beta zaczyna spadac to ma to bardziej zwiazek z chorym zarodkiem niz z encortonem.Beta od 6-7 tyg zwalnia tak czy siak. Jesli od poczatku ma lenia i slabo rosnie , to albo taka natura albo cos jest na rzeczy. :(
 
nie rób takiej minki smutnej :( ja ci powiem jedno po mojej ostatniej klapie podniosłam się na drugi dzień i miałam więcej siły i energii do walki i takie nastawienie jest do dziś;) wiem jedynie tzn po ostatniej stracie doszło do mnie ,ze niby w duchy wierzyłam ze się uda:-) :),ake serce mówiło coś innego ,ze to byłoby zbyt piękne żeby mogło być prawidłowe o_Okiedy zobaczyłam na teście 2krechy nie wierzyłam oczywiście beta moja była niska i wtedy mój entuzjazm spadł o_O płakałem cały dzień zamiast cieszyć się ze coś już jest ,ze po tylu próbach wkoncu ta beta drgnęła i te moje nastawienie negatywne być może miało na to wpływ:mad:Teraz wiem ,ze trzeba walczyć i być przede wszystkim dobrej myśli ;) a ty masz nadzieje jeszcze wiec teraz tylko czekać i być cierpliwym z nastawieniem pozytywnym

Kochana jesteś! Dzięki za te słowa :* Ten pierwszy raz pewnie boli najbardziej, bo człowiek z taką wiarą podchodzi, że to na pewno on zasili grono tych, którym się udało za pierwszym podejściem... No ale masz rację, może za szybko się poddałam, teraz czekam na telefon a we wtorek 3 weryfikacja. Mój mąż jest mimo wszystko dobrej myśli.

Moja beta 0 :( czwarty raz.. odechciewa się wszystkiego...

Tulę mocno :hmm:

Dziewczyny, jaką trzeba zrobić przerwę między transferami? Bo pewnie tak raz za razem nie można? Mamy jeszcze w razie czego 2 mrozaki...
 
Kochana jesteś! Dzięki za te słowa :* Ten pierwszy raz pewnie boli najbardziej, bo człowiek z taką wiarą podchodzi, że to na pewno on zasili grono tych, którym się udało za pierwszym podejściem... No ale masz rację, może za szybko się poddałam, teraz czekam na telefon a we wtorek 3 weryfikacja. Mój mąż jest mimo wszystko dobrej myśli.



Tulę mocno :hmm:

Dziewczyny, jaką trzeba zrobić przerwę między transferami? Bo pewnie tak raz za razem nie można? Mamy jeszcze w razie czego 2 mrozaki...
U mnie w klinice przechodzisz jedna miesiączkę i przy kolejnej już mogę podchodzić i mysle,ze to najlepszy czas.
 
reklama
Do góry