reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Aha. Pytam bo po ostatnim nieudanym transferze mój dr wspominał o leku o takim działaniu, ponieważ 4 dni po transferze miałam juz bóle skurczowe brzucha jak na miesiączkę. A co u Ciebie było przyczyna nieudanych transferów?

Prawdopodbnie zle wyniki immunologiczne. Po dwoch nieudanych transferach (za drugim razem byla ciaza biochemiczna), postanowilam z moja lekarka ze zrobimy badania immunologiczne w lodzi u doc Paśnika. Wyszly bardzo zle-powiedzial ze nie widzi szans na ciaze. Przeszlm serie szczepien limfocytami meza i wyniki bardzo sie poprawily. Sa w normie. Teraz szczepionki dzialaja pol roku wiec mamy tyle czasu zeby zajsc w ciaze. Wczoraj mialam transfer no i mam nadzieje ze to juz ostatni i maluszek zostanie z nami :)
 
Prawdopodbnie zle wyniki immunologiczne. Po dwoch nieudanych transferach (za drugim razem byla ciaza biochemiczna), postanowilam z moja lekarka ze zrobimy badania immunologiczne w lodzi u doc Paśnika. Wyszly bardzo zle-powiedzial ze nie widzi szans na ciaze. Przeszlm serie szczepien limfocytami meza i wyniki bardzo sie poprawily. Sa w normie. Teraz szczepionki dzialaja pol roku wiec mamy tyle czasu zeby zajsc w ciaze. Wczoraj mialam transfer no i mam nadzieje ze to juz ostatni i maluszek zostanie z nami :)
A jakie miałaś zlecone badania immuno?
 
my wybraliśmy Invicta w warszawie, bo mieli tam dofinansowania, co było dla nas baaardzo ważne. Ale teraz nie żałuje ani trochę - lekarze są bardzo pomocki i wyrozumiali, jest opieka psychologiczna, wszystko przebiega wcudownych warunkach :)
 
my wybraliśmy Invicta w warszawie, bo mieli tam dofinansowania, co było dla nas baaardzo ważne. Ale teraz nie żałuje ani trochę - lekarze są bardzo pomcki i wyrozumiali, jest opieka psychologiczna, wszytsko przebiega wcudownych warunkach :)
 
A jakie miałaś zlecone badania immuno?
Nospa max doraznie 3xdziennie az do bety.
Badania mialam po pierwzzej wizycie u docenta. Jak byly wyniki to konsultacja z nim i zlecenie szczepien.
Myslalam ze wszystkim odgornie zlecaja szcEpienia, ale kolezanka rowniez tam byla i miala troche lepsze wyniki niz ja wiec dostala jakis antybiotyk czy cos..
 
Klinika może i nie najgorsza bo w sumie stymulacja i labo ok, zarodki ładne, ale potem... polecam, ale omijać ;)
W sumie cały czas dziwi mnie fakt, że w takim Krakowie niby dużym mieście, a nie ma nawet jednej sieciówki typu invicta albo invimed:confused2: tylko jakieś takie "z du.py" kliniki, do których można uderzyć jak sie nie ma zbytnio problemów. No i fakt, że ja niby do szefa chodzę, a ten burak mi dzisiaj tłumaczył, że we wrześniu to leki kazali odstawić bo przecież nie było akcji serca... zabić to za mało, przecież na serduszko qrwa za wcześnie było, 2 dni wcześniej ledwo jeden pęcherzyk było widać, jakies takie z du.py argumenty z głowy wymyślał, byle kota do góry ogonem odwrócić. Mają szczęście, że nie mam siły psychicznej i ochoty się sądzić o cokolwiek bo byłoby nieciekawie... Szkoda słów. Bez komentarza... Biorę mrozaka i uciekam jak najdalej.
Trudne bardzo to wszystko....Ja to sobie myślę że oni już teraz mają tyyyyle pacjentek ,że to wszystko dlatego takie bezosobowe I tyle pomyłek...Mi przecież też za drugim razem odnosili nie ten zarodek! JAKĄ WKUR... byłam...
Smutne jest tylko to ,że my ponosimy straszne konsekwencje.
Współczuję Asia :(
 
reklama
Do góry