reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Co to za szczepionki
Limfocytami męża. Tez to przeszlam. Dzis transfer po szczepionkach no i zobaczymy.
Chodzi o to ze immunologicznie mialam bardzo zle wyniki. Ktores tam badanie mialo norme 500-1050 a u mnie bylo 4500!
Chodzi o to ze moj organizm zabijal zarodek (a wlasciwie jego czesc ktora skladala sie z komorek meza).
Po szczepionkach wyniki w normie a w tamtym badaniu z 4500 zeszlam do 800 :)
 
reklama
Powiem Ci ze szkoda słów w dupie to mam czy mnie zwolnią czy nie już mam tak na nich wywalone że głowa mala albo rozmawialam z kierowniczka rejonu o przeniesienie na mniejszy sklep bo mam problemu z kręgosłupem to co mi powiedziała przecież Lekarz wypisal Pani zgodę więc moze pani pracować a jeśli będą bolały pójdzie pani na l4 rozumiesz jakie podejście mi ręce juz tam opadają ciężko z nimi sie dogadać co mnie to obchodzi ze inni też maja zaległy urlop jeśli ja chce swój wykorzystać a ktos mi go nie chce da kiedy ja to potrzebuje tylko mam brać wtedy kiedy im jest wygodnie no ludzie !!! Nie moge zasnąć a mam na 6:15 do pracy a ta niby milutka jak nie ma z kim do pracy jechać to dzwoni albo jak coś chce aby przyjść do pracy a jak ja coś chce to ona ma problem z zrobieniem grafiku masakra ja wiem ze moze marudzę ale wkurwia mnie to należy mi sie jak krowie siano ten urlop czy wy Wy też macie takie problemu z wzięciem urlopu???
Powiem Ci że właśnie nie mamy takich problemów ... A jak już wcześniej Ci pisałam to kierowniczke mam naprawdę spoko ;) A to się wcale nie Pie.rdol tylko bierz L4 i już ! No ja wiem że u mnie na niektórych sklepach też takie cyrki jak u Ciebie ale ja na szczęście trafiłam na wyrozumiała kiero .. ;)
Kochana to działaj jutro i pisz nam co i jak !! Mam nadzieję że się dogadasz bo nerwy wcale Ci teraz nie potrzebne :(
Ja 3mam kciuki !!!✊✊✊
 
U mnie jest podobnie niestety...

Hej:-) :)
No niestety mam tak samo, urlop planuje do końca stycznia na cały rok,ale ja przecież dokładnie nie wiem kiedy będzie mi potrzebny(zazwyczaj długi urlop mi się zgadza w terminie)a jak chcę wolne to zawsze jest łaska,dzisiaj nawet usłyszałam że mam piątek wolny to powinnam tyle i tyle zrobić żeby plan dopiąć,tylko że ja kuźwa wolnego nie chciałam tylko żeby zmianę mi zmieniła bo mam pierwszą a rano mam mieć badania na czczo,więc ona że mi da wolne z nadgodzin a dzisiaj już mi to wypomina :angry::angry::angry: i bądź tu mądrym:no:
I U iebie to Ty jeszcze planujesz urlop a u mnie przyszłam po l4 i co ja juz urlop mam rozpisany rozumiesz jakie jaja ona sobie wpisała kiedy chciała i po sprawie wkurwiaja mnie i ja swój urlop na swoje leczenia chce brać i nie mogę mieć tyle ile mi potrzebne więc przyniosę l4 jeśli się z nia nie dogadam i po sprawie ja nie bede ciąży i transferu przekładala bo oni tak chcą to jest najważniejsze w życiu nie ma nic ważniejszego
 
Brak słów... Niepotrzebnie dali nadzieje. Gdybyś nie zrobiła bety na własną rękę bralabys dalej leki i na kolejnej wizycie przeżyła szok.
Daj spokój... a jeszcze najlepsze jest to, że mi dzisiaj "tłumaczyli", że przy 2 zarodkach to całkiem normalne, że mógł się jeden ulotnić i stąd spadek bety (nawet AŻ TAKI). To im podziękowałam, że we wrześniu po spadku bety kazali odstawić leki od razu, a jak po kilku dniach zadzwoniłam, że ona nie spada, a wręcz podrosła to wystawili skierowanie na łyżeczkowanie bez mrugnięcia okiem... ŻAL... :( jeszcze kuźwa histeryczkę ze mnie w poniedziałek zrobił...
No to sobie ponarzekałam... :sad:
 
Powiem Ci że właśnie nie mamy takich problemów ... A jak już wcześniej Ci pisałam to kierowniczke mam naprawdę spoko ;) A to się wcale nie Pie.rdol tylko bierz L4 i już ! No ja wiem że u mnie na niektórych sklepach też takie cyrki jak u Ciebie ale ja na szczęście trafiłam na wyrozumiała kiero .. ;)
Kochana to działaj jutro i pisz nam co i jak !! Mam nadzieję że się dogadasz bo nerwy wcale Ci teraz nie potrzebne :(
Ja 3mam kciuki !!!✊✊✊
Coś czuję ze się nie dogadam ja wgl głupia jestem ze na transfer chce brać swoje urlop zamiast to potem na macierzyńskim wykorzystać zobaczymy co powie będzie ciekawie ale wkurwia mnie najbardziej tym tekstem ze ona pomyśli czy będzie miała siłę no trzymajcie mnie jak by przy mnie stała to chyba bym jej jebla tak mnie to wkurwilo
 
I U iebie to Ty jeszcze planujesz urlop a u mnie przyszłam po l4 i co ja juz urlop mam rozpisany rozumiesz jakie jaja ona sobie wpisała kiedy chciała i po sprawie wkurwiaja mnie i ja swój urlop na swoje leczenia chce brać i nie mogę mieć tyle ile mi potrzebne więc przyniosę l4 jeśli się z nia nie dogadam i po sprawie ja nie bede ciąży i transferu przekładala bo oni tak chcą to jest najważniejsze w życiu nie ma nic ważniejszego
Też tak myślę:-) :)
u mnie praktycznie nikt nie chodzi na zwolnienia i co?przed świętami co druga osoba rota wirus i w robocie:confused: a ja oczywiście dostałam w święta a po świętach miałam wolne:mad: także też fajnie,tylko nie wiem co chcą przez to pokazać?
 
Daj spokój... a jeszcze najlepsze jest to, że mi dzisiaj "tłumaczyli", że przy 2 zarodkach to całkiem normalne, że mógł się jeden ulotnić i stąd spadek bety (nawet AŻ TAKI). To im podziękowałam, że we wrześniu po spadku bety kazali odstawić leki od razu, a jak po kilku dniach zadzwoniłam, że ona nie spada, a wręcz podrosła to wystawili skierowanie na łyżeczkowanie bez mrugnięcia okiem... ŻAL... :( jeszcze kuźwa histeryczkę ze mnie w poniedziałek zrobił...
No to sobie ponarzekałam... :sad:
Nie narzekasz.... to wszystko jest tak chore że szkoda słów,jeżeli wiedzieli jakie są wyniki to przynajmniej powinni zadzwonić a nie pozostawiać tego dopóki Ty się nie zainteresujesz...za co się im płaci?
 
Dziewczyny jutro wracam do roboty... Z jednej strony się cieszę, bo dzisiejszy dzień w domu to masakra, snuję się jak cma o domu... A z drugiej strony mam wqrwa jak nie wiem.... Te ciule nie raczyli zadzwonić, że po niedzielnej becie 1447 w poniedziałek było już tylko 390... Nie pisałam o tym ale dzwoniłam w środę do kliniki żeby sie w końcu dowiedzieć jaki był ten nieszczęsny wynik to mi powiedzieli, że nie mogą takich info przez tel udzielać... A jak dzisiaj zadzwoniłam z nerwem to od razu się dowiedziałam... Jakoś dzisiaj juz mogli powiedzieć... Co za ch.je:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bardzo nieprofesjonalne zagranie. Sorry ale klinika to nie koncert zyczen a pacjent ma prawo do informacji na tenat swojego stanu zdrowia. Jesli tak ich meczy ochrona danych wrazliwych to niech sobie wprowadza jakis system kodowania informacji. My przed pierwsza wizyta w klinice podpisywalismy gore papierow, m.in. wlasnie haslo do kontaktow telefonicznych, dzwonie podaje nazwisko, pesel i nasze haslo i normalnie ze mna rozmawiaja. Druga sprawa ze wyniki tych badan, ktore byly robione u nich powinnas miec dostepne online. Przeciez oni wiedzieli juz wczesniej o spadajacej becie i celowo zataili przed Toba za..biscie wazna informacje! Jak mozna miec zaufanie do takiej placowki???

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dlaczego u mojego M nie ma problemu z urlopem nawet z wolnym nie ma problemu u mojej namy którą pracuje zagranica problemu nie ma u znajomych nie ma tylko wiecznie w tej jebanej Biedrze jest problem z urlopem ja sie czasem zastanawiam co ja tam jeszcze robię żeby własnego urlopu nie można było wziąć to jaja jakich mało ale kierowniczki biorą po ile chcą i kiedy chcą i jest dobrze
Paulina to jest taki nasz buraczany cholerny piep..ony kapitalizm. Tak to wyglada. Nie tylko w Biedrze. W kazdej innej duzej firmie gdzie wiekszosc menagementu to Polacy. Zreszta w tych mniejszych firmach tez dramat [emoji53]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry