Kto po in vitro?

[hope322]

Dziewczyny, wiem ze bete sie robi co dwa dni, ale jutro rano ide do mojego endo i chcialam znac jakiekolwiek dwa wyniki, zeby miec jakas podstawe do negocjacji o nowe L4 [emoji6]
Mialam podany jeden zarodek 3dniowy [emoji4]
Wyniki:
9dpt: beta 41
10dpt: beta 82
Roznica miedzy badaniami dokl 23h.
Jutro tez pojde, zeby na wszelki wypadek spr przyrost po dwoch dniach czy bedzie przepisowe 66%

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Pieknie po jednym dniu juz masz 100% przyrostu gratulacje

 

[hope322]

Super ja bylam wczoraj na usg ,ale nic nie bylo widac jak to lekarz powiedzial,ze jest skośnie ulozone..no ale nic tam nie wystaje moze za miesiac sie wkoncu dowiem..

To co sie nic nie chwalisz wizyta? Pokaz swojego skarba za miesiac juz pewnie bedziesz wiedziala co ma miedzy nogami

 

[monik91]

Mam zdjecie dzidziulka z 12tyg.wczoraj to tylko poszlam tak na szybko spr.czy wszystko ok bo jakis niepokoj czulam wewnetrzny.Ale wszystko super

 

[Basia.w]

Dziewczyny powiedzcie mi wczoraj poszlam do innego lekarza i stwierdzilam,ze zmieniam lekarza prowadzacego.Wszystko super tylko ten odrazu mi zaproponowal ze moze zrobimy cesarke,bo ciaza z in vitro i tak raczej bedzie lepiej oczywiscie moge wybrac szpital w ktorych on pracuje.Slyszalam,ze in vitro nie jest przeszkoda do porodu sn? i teraz namieszal mi w glowie powiedzial ze to moja decyzja i jak bede chciala tak zrobimy.

Mój też tak mi powiedział...chciałam sn ale tak długo mine przekonywał że w końcu zdecydowałam sie na cc. Ja jestem mała drobna a Mała wazyla 3.700, byliśmy tydzień po terminie i zrobili mi cc.

 

[gosia321]

Dziewczyny piękny zarodek, w dobrym miejscu, wszystko dobrze! :-) 06.02 wizyta serduszkowa :-) Jezu, ale jestem szczęśliwa!

Super ale czad

 

[gosia321]

Hello nie bylo mnie sto lat, nie jestem na biezaco. @dzoasia u Ciebie ok??@walczaca o szczescie i @Oczekiwanie2017 a u Was?
Ja dzis oddalam krew przez wizyta u Pasnika.Badam nk,ana i helicobacter reszte zleci Pasnik. @gosia123 bedziesz 7go u Lodzi?
Buziaki dla Was wszystkich.

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom

Chyba nie bo jesli bede miala leczenie immunosupresyjne to dopiero po mrozeniu zarodkow wiec dopiero pozniej jest mi potrzebna wizyta.
Hmm ale jak narazie Pasnkk nie oddzwania hehe chyba naprawde przerazil sie moim meilem.
Wlasnie moze ktoras z Was chce skorzystac z mojego terminu u Pasnika 7.02

 

[gosia321]

Ale udało się i to najważniejsze! Ja to mysle ze my to ten jedyny przypadek na milion co nie wychodzi !!

Nie jedyny u nas tez jest ten problem jesli cos sie rusza to w miejscu albo jakies setne procenta powoooli. Niestety 3 proby nieudane tym razem podejscie pol na pol z dawca i z dodatkami do procedury. Mam nadzieje ze tym razem sie uda

 

[Sylvia00]

Dziewczyny odebrałam wyniki immunofenotypu i komorki nk wyszly mi 16. To duzo? Potrzebne mi wlewy z intralipidu? Pomocy...

 

[tamiza]

W podobnych sytuacjach jestem mocno wybuchowa [emoji1]
Kiedys prosilam mojego M, zeby mi wsadzil do bagaznika zapasowke, tak na wszelki wypadek. Mam auto na gaz, pod bagaznikiem miejsce jest zajete przez butle i M nie chcial wozic w bagazniku dodatkowego kola. Ilez to on mi nie nagadal, ze skoro TYLE LAT jezdzilam bez problemu, to na bank nic sie nie stanie teraz[emoji1] gdy doslownie kilka dni pozniej jadac do pracy zlapalam gume, bylam jakies 25km od domu (do pracy mam 50km w jedna strone), zadzwonilam po kolezanke z pracy zeby mnie zgarnela, a jemu porzucilam auto na poboczu [emoji16] [emoji16] [emoji16] powiedzialam ze auto mam miec gotowe na jutro do roboty[emoji16] musial sie urwac z pracy, sciagac przed poludniem z pracy swoja matke (miejscowosc oddalona od nas ponad 60km) zeby go zawiozla, wymienial kolo i dopiero wracal.
Od tej pory zawsze mam kolo zapasowe w swoim bagazniku [emoji1]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Hmy.. Wydaje mi się że nasi mężowie mają ze sobą coś wspólnego

Jakiś czas temu umówiłam się z mężem że on pojedzie pierwszy do biura a ja dojadę po jakimś czasie drugim samochodem... Wstaje, szykuje się, patrzę nie ma kluczyków do mojego auta .. Cóż dzwonie do zdolnego M czy czasem ich nie zabrał... Oczywiście twierdzi że on ich nie ma i to pewnie ja gdzieś położyłam i teraz się go czepiam... Po chwili dzwoni i przeprasza że jednak je ma i że mam już zostać w domu.. Wieczorem ustalamy plan na rano i jeszcze raz dokładnie mu przypominam że ma mi zostawić kluczyki to do niego później dojadę
Wstaję rano sprawdzam czy kluczyki do auta oby na pewno są... SĄ! więc zadowolona szykuję się do pracy... Chcę wychodzić z domu... I co?
Mój genialny mąż zamknął mnie rano i zabrał moje klucze

Któraś z Was też ma takiego GENIUSZA?

 

[monik91]

Mój też tak mi powiedział...chciałam sn ale tak długo mine przekonywał że w końcu zdecydowałam sie na cc. Ja jestem mała drobna a Mała wazyla 3.700, byliśmy tydzień po terminie i zrobili mi cc.

No wlasnie ja tez bardzo szczuplutka jestem i to tez wzial pod uwage.. ja moge miec i cc tylko czy to jest tak straszne jak co niektore pisza?? jeszcze mamy duzo czasu do zastanowienia