dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Misis, ceny nie wiem.czy smieszne, bo mnie.procedura z lekami, badaniami i wizytami (2 transfery) wyszla.prawie 30 tys... samo zapladnianie 4 tys, imsi dodatkowo 500zl, czy to malo? Nie sadze... co prawda nie mialam pakietu ale...Ja po badaniu drożności u niego tez wyszlam zadowolona niby( jego podejsciem do pacjenta bo nie diagnoza), po operacji moja dr z nim rozmawials i co innego z nim ustalila, tj. Ze miałam miec 3 cykle stymulowane ale nie inseminacje i jsk pojechalam już po 2 cyklu stymulowanym to wylecial z tymi inseminacjami. Mimo ze wizyta w milej atmosferze to po rizmowie z moja pania dr i po przeanalizowaniu jego zachowania powiedzialam ze moja noga wiecej tam nie stanie. Potem kilku lekarzy skrytykowalo to ze on chciał mi robic inseminacje a uwierz ze bylam u wielu lekarzy, w klinice @dżoasi to tylko nie bylam u jej szefa. A jeszcze jakis moze rok temu.mieli takie smieszbe ceny ze juz to samo powinno budzic watpliwosc bo cena w zaplodnieniu byla ok 2 tys nizsza niz w innych klinikach. A tych bab tam tez nie lubilam
Co do babek ma recepcji - zalezy na ktora sie trafi - ale je w sumie mam w nosie, jakos nie czuje.potrzeby sie z nimi zaprzyjazniac. Jesli chodzi o labo embrio to ja nie moge powiedziec zlego slowa, bo u nas 6 blastek na 6 zapladnianych komorek... z kazdego ciaza, chociaz na krotko niestety... lekarze - no coz, rozni, zwlaszcza ten "moj szef kliniki" ale nie bylam jeszcze nigdy na takim etapie, ze w ciaze zachodze "bez problemu" tylko donosic nie moge, wiec przyczyny niepowodzen trzeba szukac gdzies indziej. Jesli chodzi o immunologa... to tez mnie dr odeslal do jakiejs proferor, z ktora pod jakims wzgledem wspolpracuja... zobaczymy jakie beda teraz efekty, nie polecam jakos serdecznie.tej kliniki, bo wiadomo... ale i tak jestem wdzieczna losowi, ze chociaz przez chwile moglam byc w ciazy dzieki nim.