reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Cień nadziei jest zawsze do terminu wyznaczonej bety przez lekarza i potem przychodzi kolejne rozczarowanie - to ostateczne!

Przepraszam za mój pesymizm - jakoś to do mnie nie podobne. Przeczytałam wczorajszy artykuł o drugim dziecku i invitro. Powiem Wam ze trochę mi ulżyło. Mam piękna mądra córkę, choć zawsze jeśli nie uda mi sie mieć drugiego dziecka będę niekompletna, niepełna i niespełniona - to pewne, ale mam tego jednego promyczka dla którego mam po co żyć. I choć wyklinałam wczoraj na wszystko dookoła od dlaczego ja, czy jestem zła matka po kara za moje grzechy i inne to ona jest moim największym cudem w życiu. I choć życzę Nam matkom tym które tak pragną mieć drugie dziecko żeby ich marzenie sie spełniło to Wam dziewczyny, które jeszcze go nie macie życzę tego bardziej - najbardziej na świecie zasługujecie na to żeby mieć swoje własne cuda! I wierze w to ze każdej z Was (nas) sie uda.

Mi pozostała jeszcze jedna 3 dniowa próba - nie wiem czy podchodzić za ciosem w styczniu czy zrobić kolejna 3 miesięczna przerwę na regenerację. Nie wiem czy zmieniać lekarza na ostatnia próbę na innego w tej samej klinice czy zostać na staruch śmieciach. O jak dużo ja nie wiem [emoji30]
 
reklama
Tak pomyślałam że może ta kreska moja jest taka slabiutka to z ta beta do piątku poczekam .... dzisiaj jest 6dpt wiec może trochę za wcześnie ? Jak widziałam twoje kreski hope to moja jest naprawdę słaba ...
Ale ja mialam transfer dzien wczesniej i moj maluszek byl juz poza otoczka ( 5AA) takze podejrzewam, ze od razu rozpoczela sie implantacja. Wazne, ze kreska jest, jestes w ciazy kochana. Lec na bate dzisiaj i powtorzysz w piatek. Gdybym ja miala dostep do labo to bym testow w ogole nie robila, tylko jeden na pamiatek, gdzies w polowie ciazy :)
 
Ja juz nie mam testów ale to był mój gdzieś 9 dpt [emoji6]

1510130578-5a0c48b19f88b3a4-aaaaaa.jpeg




"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Piekna kreseczka, teraz juz maluszek pieknie rosnie :)
Mi zostal jeszcze jeden test i zrobie go jutro, w piatek beta i mam nadzieje, ze sie zlituja i zrobia mi bete w poniedzialek. Potem kontrolnie bede robila co 3-4 dni az do usg, bo inaczej zwariuje ze strachu.
 
Przepraszam za mój pesymizm - jakoś to do mnie nie podobne. Przeczytałam wczorajszy artykuł o drugim dziecku i invitro. Powiem Wam ze trochę mi ulżyło. Mam piękna mądra córkę, choć zawsze jeśli nie uda mi sie mieć drugiego dziecka będę niekompletna, niepełna i niespełniona - to pewne, ale mam tego jednego promyczka dla którego mam po co żyć. I choć wyklinałam wczoraj na wszystko dookoła od dlaczego ja, czy jestem zła matka po kara za moje grzechy i inne to ona jest moim największym cudem w życiu. I choć życzę Nam matkom tym które tak pragną mieć drugie dziecko żeby ich marzenie sie spełniło to Wam dziewczyny, które jeszcze go nie macie życzę tego bardziej - najbardziej na świecie zasługujecie na to żeby mieć swoje własne cuda! I wierze w to ze każdej z Was (nas) sie uda.

Mi pozostała jeszcze jedna 3 dniowa próba - nie wiem czy podchodzić za ciosem w styczniu czy zrobić kolejna 3 miesięczna przerwę na regenerację. Nie wiem czy zmieniać lekarza na ostatnia próbę na innego w tej samej klinice czy zostać na staruch śmieciach. O jak dużo ja nie wiem [emoji30]
Mruch ja bym porobila troche badan, pojadla dalej tych burakow, choc pewnie nimi juz rzygarz i jak z badaniami bedzie ok to ruszaj od razu, szkoda zycia :)
 
Dobrze kojarzysz. Mnie testy nigdy nie zawiodły. Może 10dpt to trochę za wcześnie do odstawienia leków poczekam pewnie do 12dpt. Ale jak na teście się nic nie pojawi to nie ma bata żeby jakąś zdrowa ciąża z tego była. Nigdy nie opieram się na jednym teście zawsze to jest kilka i kilku firm. Jak dla mnie cudów nie ma. Albo sie wytwarza hcg albo nie.
Pewnie że gdybym miała możliwość zrobienia bety to jedna by wystarczyła na 100% ale nie ma możliwości jechać do labo. Rozumiem i szanuje, że nie akceptujesz tego ale każdy jest inny.
Jak nie masz możliwości testu z krwi to wiadomo że testy już w 12dpt pokażą prawdę rzdko kiedy oszukują na takim etapie a pomyłki o w labo też się zdarzają.Wiec nie ma się co oszukiwać że test był do bani
 
Bo Ty byś chciała ,żeby grubym markerem była napisana [emoji23] Krecha jest i jest ciemniejsza mowie Ci to ja! [emoji12] StrasNie sie cieszę, teraz sie modlimy za piękne usg [emoji8] Bedzie dobrze i tylko tak myśl, oszczędzaj sie , leniwa królowa pamiętaj!!!


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
hahaha pewnie, ze bym chciala taka markerem :p Staram sie myslec pozytywnie ale zawsze ten strach pozostaje.
Jeszcze jak dzisiaj przeczytalam post @dżoasia o tej infekcji to zaraz ja poczulam, ze cos mnie kluje tam na dole. Oczywiscie zaraz lusterko poszlo w ruch i widze tez biale grudki tylko ja biore crinone dopochwowo, wiec ciezko stwierdzic czy to lek czy grzyb :p Profilaktycznie posmarowalam sie mascia clotimazol czy jakos tak i pije wode z wycisnieta cytryna.
 
Cieszyc sie bede jak zobacze serduszko, dopiero wtedy uwierze, ze wszystko moze byc dobrze. Jak narazie to robie te testy i nie dociera do mnie, ze jestem w ciazy.
Powiem Ci, ze mi nigdy nie wyszla taka tlusta kreska jak ta kontrolna a w pierszej ciazy robilam test przed beta, ktora miala grubo ponad 600. Kreska byla podobna do mojej w 7dpt. Moze ktoras dziewczyna w zaawansowanej ciazy sprawdzi? :p
Kochana a jaki miałaś zarodek podawany?? To byla blastka,prawda?? I jakiej klasy?? ;-)
 
reklama
Każdy test rożnie pokazuje. Mojej pierwszej kreski w ogóle na zdjęciu nie było widać a hope juz tak, ona ma jakieś super testy [emoji12] A u Ciebie cos tam widać, spokojnie za 2 dni bedzie juz piękna kreseczka!


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Moje testy pokazuja od 25 mIU/ml. Zeby jeszcze te piekne kreski daly rozowego bobaska to bede szczesliwa.
 
Do góry