Też miałam hiperke bo w yprodukowalam 30 jajek to strasznie źle się czułam po punkjcji itp. Teraz drugie i ostatnie podejście. Witaminy biorę a odnośnie odzywania to jem w miarę normalnie tak jak zawsze .... zrezygnowałam ze smazonego bo boli mnie żołądek po nim i w miarę zdrowo bo lubię warzywa i owoce ale bez jakiś większych diet.Ja zaczelam ta historie juz dosc dawno, lipiec 2015! Mialam hiperke, duzo jajek ale zaplodnionych zostalo az 9! Sama nie wiem jak sie to stalo. Milam hiperke dlatego nie bylo od razu transferu a wszystko bylo mrozone. Pierwszy transfer robilam w pazdzierniku 2016 roku jeden zarodek i sie nie udalo, drugi transfer w grudniu 2016 dwoch zarodkow, ciaza byla ale stracilam w okolicach 6 tygodnia! widzielismy pecherzyk ale do serduszka nie doczekalismy.
Teraz znow nadzieja ale kto wie ... zmienilam w tym roku moj styl zycia, odlozylam gluten, nabial i ogolnie cale nastawienie do tego, dlatego nadzieja duza ale co sie stanie to sie okaze! Ogromne kciukasy dla nas przesylam!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mam nadzieję ze się uda. My się staramy od 4 lat, co jakiś czas leczenie i przerwa. A teraz od kwietnia kilka IUI i decyzją i in vitro.
spora grupa się szykuje w listopadzie do podejścia i oczywiście pozytywnych bet