Kto po in vitro?

[hope322]

A mowil jakie mialas endo? Popieram decyzje o progesteronie. W PL przy naturalnych ciazach tak czy siak tez prawie zawsze kaza brac, zeby zapobiec ewentualnym wahaniom tego naturalnego No to kropus piekny, mysle ze spodoba mu sie u mamusi. Teraz zycze ci spokoju i dobrego humoru domyslam sie ze sikance pewnie od niedzieli-poniedzialku pojda w ruch

Zapytalam o endo to mi powiedzial, ze piekne heheh niestety mm nie podal a ja juz machnelam na to reka, jak te tydzien temu mialam prawie 10mm to stawiam, ze wiecej niz 12-14mm nie bylo. Chcialam calkowiecie naturalny cykl ale niech im bedzie, lepiej brac w razie co no i jeszcze Ty potwierdzasz to juz w ogole Maluszek ladniutki, ucieszylam sie. Testy najwczesniej poniedzialek, wtorek pewnie nie wytrzymam jak to ja Chociaz powiem Ci, ze myslalam czy nie poczekac tym razem do bety, zeby miec mam nadzieje niespodzianke.

 

[babulec]

Kolejnym etapem jest wielka wola walki i chęć działania. Przynajmniej ja tak mam. Po płaczu i złości zaczynam planować, umawiam się na wizytę do lekarza, próbuje coś zmienić w sposobie leczenia. Ale staram się też zrobić coś dla siebie (fryzjer, paznokcie, zakupy, itp.). A na pytanie co Cię jeszcze czeka - mam nadzieję że spełnienie Twoich marzen (jakiekolwiek by nie były).

Niestety okazało się, że czeka mnie jeszcze wku... Nie dość że musiałam dostać @ to jeszcze boli jak cholera. Nawet czekolada nie cieszy. No nie dogodzisz

 

[babulec]

Dziewuszki moje kochane przytulam Was wszystkie choć wiem, że to gucio da. Wszystkie jesteśmy silne i damy sobie radę.

 

[hope322]

Ja niby 13 mam robić ale jakoś mi sie późno wydaje 13 dpt może zrobię wcześniej, jak Ty myślisz? Wierze w to ze razem z Tobą i @Sol będziemy sie przenosić na ciazowki. Innej myśli nie dopuszczam [emoji3].

Super ze masz jeszcze jeden zarodek w zapasie, ja tez ale 3 dniowy. Mam nadzieje ze wrócimy po nie zs około 2 lata [emoji3]

A Ty mialam blastke czy 3-dniowy? Ja mam 10.11 bete, takze u mnie przy blastce bedzie juz wiadomo co i jak.
Oj mam nadzieje, ze Tym razem nam wszystkim sie uda, ze to nasza kolej na szczescie i dolaczenie tak jak mowisz na ciezarowki. Jeszcze @Doris30:-) wczoraj przytulila kropusia o chyba ktos jutroczy pojutrze, takze troche nas sie zebralo, bedzie wysyp ciaz w lipcu

 

[PaulinkaP]

Dziękuję, że przynajmniej próbujesz mnie nie oceniać bo jak ktoś kiedyś mądrze powiedział nie oceniaj kogoś jeśli nie przeszedłeś przez jego życie. Każdy z nas jest inny. Ja niestety mam z tym problem że zawsze bardzo dużo od siebie wymagałam i 90 % tego co mi się w życiu udało zdobyłam bardzo ciężką pracą, walką i właśnie tym że sobie nie odpuszczałam. Nie wchodząc w szczegóły - bo nie chcę - po części jestem górniczką, po części wojskową dziewczyną, mam nadzieję że niebawem po części będę przewodnikiem psa poszukiwawczo - ratowniczego i po części jeszcze kimś. Tacy ludzie nie odpuszczają nigdy - może to brzmi banalnie ale tak jest. Nie jestem nauczona odpuszczania. Może dlatego tak to przeżywam bo tu niestety jestem trochę bezradna to rzeczy które ode mnie nie zależą bez względu co zrobię to tu na pewno rzeczy nie mam wpływu i to mnie przeraża...



Dziękuję że pytasz kochana. Dziś ciężki dzień. Wypłakałam się na grobie przyszywanego brata (gdyby żył wiem że byłby dla mnie wielkim wsparciem), zapaliłam też znicz za moje trzy zarodeczki które straciłam.
Teraz sprzątam i robię tysiąc rzeczy żeby nie myśleć.

Ja wczoraj trochę poplakalam ale M przytulił ciężki dzisiaj dzień ja nie byłam na grobach jutro z M sie wybiorę i zapale świeczkę za moje 2 anioleczki ;( wierzę ze tym razem sie uda bardzo tego chce kochana bądź silna dasz radę zobaczysz trzymam kciuki za Ciebie

 

[Mruch]

A Ty mialam blastke czy 3-dniowy? Ja mam 10.11 bete, takze u mnie przy blastce bedzie juz wiadomo co i jak.
Oj mam nadzieje, ze Tym razem nam wszystkim sie uda, ze to nasza kolej na szczescie i dolaczenie tak jak mowisz na ciezarowki. Jeszcze @Doris30:-) wczoraj przytulila kropusia o chyba ktos jutroczy pojutrze, takze troche nas sie zebralo, bedzie wysyp ciaz w lipcu

No właśnie miałam blaszkę 4BB No i mi lekarz zalecił betę dopiero 13 a wydaje mi sie to trochę późno. Może zrobić wcześniej. Sama nie wiem [emoji30]

 

[hope322]

No właśnie miałam blaszkę 4BB No i mi lekarz zalecił betę dopiero 13 a wydaje mi sie to trochę późno. Może zrobić wcześniej. Sama nie wiem [emoji30]

To ladna Mysle, ze spokojnie mozesz betowac wcześniej, dziewczyny robily juz w 7dpt, ja tylko sikacze tak wczesnie robie, bo nie mam dostepu do labo i musze czekac do daty wyznaczonej przez lekarza.

 

[iwo333]

Dziewuszki moje kochane przytulam Was wszystkie choć wiem, że to gucio da. Wszystkie jesteśmy silne i damy sobie radę.

 

[MoKa]

0

 

[dżoasia]

Ja wczoraj trochę poplakalam ale M przytulił ciężki dzisiaj dzień ja nie byłam na grobach jutro z M sie wybiorę i zapale świeczkę za moje 2 anioleczki ;( wierzę ze tym razem sie uda bardzo tego chce kochana bądź silna dasz radę zobaczysz trzymam kciuki za Ciebie

Ja właśnie wróciłam z cmentarza. Tu w Krakowie nie mamy nikogo bo nie pochodzimy stąd ale na cmentarzu w Borku Fałęckim jest pomnik dziecka utraconego. Zapaliliśmy znicz, popłakałam za moimi dzieciątkami, serce pękało...