reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cholera. Wyszedł mi helikobakter :(
I co teraz? Muszę odłożyć stymulację czy to przed transferem trzeba wyleczyć? I jak się to leczy? Rodzinny czy czekać na Paśnika?
K...wa! Ciągle coś :(
 
chyba głównie chodzi o to, że dawczyni oddje komórki nie tylko jednej parze i moze sie okazac ze np. moje dziecko zwiaze sie kiedys z kims sobie bliskim bo bedzie to człowiek z komorki tej samej dawczyni. Pewnie zaraz zostanę zalana hejtem i moze to co piszę jest mało prawdopodobne ale jest..
ja tez mam te same obawy
 
dziewczyny caly czas z Aska o Was myslimy i rozmawiamy.. bardzo dobrze wiem co sie czuje gdy sie ma przeczucie, że cos jest nie tak a oni swoje... dlatego jak widze, że grono z Was ma taka a nie inna opieke w klinikach to po czesci wiem co czujecie. Ja dzis przeszedlem przez kolejna sciezke zdrowia. wczoraj juz nie moglem wytrzymac z bolu nawet opiaty nie pomagaly, pojechalismy o 22 do naszego szpitala i nie powiem obsluga bardzo mila i konkretna (o dziwo)nawet trafila mi sie lekarka u ktorej juz bylem..diagnoza po 1 w nocy ze musze zostac bo jest kiepsko i trzeba sie przyjrzec co nie gra. Dotarlem na pokoj 3 osobowy ze wspolna lazienka z kolejnym 3 osobowym pokojem ogolnie syf byl taki ze wolalem korzystac z wc dla odwiedzajacych (przypokinam mieszkamy w Niemczech). Jednak personel bardzo mily.Rano gastroskopia z wewnetrznym usg-niestety nic nie bylo widac. Dowiedzialem sie ze musze zostac w tym b...do piatku bo swieta i nic nie robia..stwierdzilem nie ma opcji i wypis na żadanie z adnotacja ze ma to byc zrobione w klinice do ktorej jechalem z powodu rozwoju guza i ewent. innej terapii.Onkolog wogole olal to ze mowilem mu o bolu i o pobycie w szpitalu, stwierdzil ze jak sie ma raka to musi bolec i zrobil zemnie chipochondryka.Tylko spojrzal na wypis i badania-tyle..kopara mi opadla.mowil tylko ze musze miec szybki tomograf zeby krankenkasa sie nie czepiala a jak boli to dalej proszki lykac. jadac do domu telefon ze jeszcze dzis tomografie mi zrobia i pilny powrot do kliniki. Po badaniu gostek co to robil wyszedl caly blady mowiac ze musze pilnie jechac na gore na oddzial inten.terapi bo cos znalezli..oczywiscie szok i lecimy z Aska tam.okazalo sie ze trafilismy na mojego prof.a ten w szoku bo nikt mu nic nie mowil ze mialem takie bole i o szpitalu.Okazalo sie ze z braku obsady bo swieta dostalem leki do domu z zastrzezeniem przyjazdu w czwartek.Zdjecia pokazaly krwotoki i skrzepy na watrobie ktore moga doprowadzic do niewydolnosci i smierci w 80%..i tak jest gdy lekarze wiedza lepiej od pacjentow, czeka mnie powazna rozmowa z onkologiem bo gdyby nie glupie szczescie ze musial zrobic tk mogloby mnie nie byc..
zobaczymy co to bedzie, niby maja dalej obserwowac moj stan.. ciekawe co bedzie szybsze te zakrzepy czy rak..
Asce az sie o tym myslec nie chce..
kochane wszedzie jest tak ze jak sami o siebie nie zadbamy nik sie nami nie przejmie. Zycze Wam kobitki samych lekarzy z Empatia i wola wspolpracy z Wami:)
Dami

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Boze czyli nie tylko w Pl takie jaja sobie z pacjenta robia majac go gleboko w d...
Przepraszam za te slowa w twojej sytuacji Dami.
Cale szczescie ze wykryli ten krwotok i zakrzepice za wczasu leki przeciwzakrzepowe napewno pomoga. Trzymam kciuki zeby bol troszke zelzal. Jestes wielki Dami ze tak o tym piszesz i ze walczysz pelnia sil i walcz dalej bo macie z Asia wspolny cel
Zdrowka
 
Hej jestem tu nowa i trafiłam przypadkiem ale bardzo fajnie piszecie wiec postanowiłam opisać swój przypadek. Mam 30 lat stwierdzone PCO mąż nasienie ma ok teraz załapaliśmy się na warszawska refundację i jesteśmy w NOVUM nievwiem czy to dobrze czy źle miałam tam inseminacje niestety nieudana i teraz robię badania do in vitro. Lekarz faszeruje mnie lekami i jakieś mam namieszane uczucia - tez braliście tyle leków ? Witamina D 2000j, wit E800, glucophage, folik, encorton, ovarin i priomit nor na wywołanie bo od 2 m-czy brak okresu :(
 
reklama
Do góry