reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja się czuję jakbym poroniła.... jakbym straciła nie tylko 5 dzieciaków w laboratorium ale tez i te dwa które zabrałam do domu. Pustka straszna...o której nikt nic nie wie i udaje ze nic złego się nie stało a mam ochotę po prostu chwilami płakać ze po prostu straciłam dwa maleństwa. Podejrzewam ze transfer będę miała w przyszłym tygodniu w piątek.. Tym razem już bardziej realnie do tego podchodzę ze małe szanse itp.
No właśnie... każdy transfer zakończony niepowodzeniem zostawia gdzieś tam w środku pustkę... :/ dobra koniec tego zamulania!
marg88 walczymy do końca!!
 
reklama
A to moje 15 mm szczęścia. Wszystko jest w porządku. Serduszko bije jak dzwon. Termin wychodzi na 13.06.2018. Tylko mnie dopadło paskudne przeziębienie. Nie mam jak oddychać przez zapchany nos. Ale muszę się przemęczyć. Domowe sposoby poszły w ruch i mam nadzieję, że pomogą. Zobacz załącznik 827730

Gratulacje :)
 
Ile w Ovum transfer crio? 1200 czy coś się zmieniło? Jakieś jeszcze koszty dochodzą?

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Transfer kosztuje teraz 1450 i do tego to podloze czyli 1850. Po Kruszynke jedziemy bez zastanowienia tylko komórki zostają jeszcze. Właśnie rozmawiałam z doktorem ze po jednym leku cały czas wymiotuje wiek kazał mi go odstawić.
 
No to czekam z pełnym pecherzem i chyba zaraz zrobię siusiu :zawstydzona/y: :p
Ja pamiętam pierwszy transfer weszłam do szpitala i tak mi się chciało sikac jak zobaczyłam ile ludzi może być do transferu przed nami chyba że 4 razy się wysikalam i piłam sikalam i piłam. Za drugim razem na lajcie a tu nagle mnie wołają jak się do butelki przyssalam....
 
Jak to m niepotrzebny? A kto będzie Cię wspierał? Kto będzie spełniał Twoje ciążowe zachcianki? Kto będzie przy porodzie? Kto będzie wstawać w nocy do dziecka? Kto będzie przekazywał wartości, uczył jeździć na rowerze, grać w piłkę?
Bycie TATĄ to wspaniała rola i nie ogranicza się do oddania nasienia!!!!!
Masz rację tylko samo in vitro jest trudnym tematem dla faceta a co dopiero mówiąc dawca nasienia.
 
Ja też jak tylko się uda chcę zostać dawczynią. Popieram w 100% Ty będziesz czułą ruchy dziecka, Ty je urodzisz... ja bardziej bym miała problem z dawcą nasienia... Bo wtedy m czuje się niepotrzebny... cała reszta odbywa się bez niego i mnie to przeraża zdecydowanie bardziej niż kd :-(((((

U mnie jest tak samo. Ja z kd problemu bym nie miała ale pewnie z dawcą nasienia mój M tak (kobiety w czasie ciąży mają czas na pokochanie dziecka, mężczyźni są jakby obok...). Ale oczywiście decyzja musi być świadoma i w 100% zaakceptowana przez obydwie strony.
 
Pytanko mam :) w jakich godzinach przeważnie wykonuje się punkcje i transfer? Zawsze w porannych? Mąż będzie musiał wziąć wolne w pracy i musi wcześniej uprzedzić swojego szefa :/
 
reklama
Do góry