Kto po in vitro?

[Toska89]

Dokładnie też tak myślę też biorę jeden żeby mieć po co wrócić chociaż mam nadzieję że tym razem się uda i również tobie tego życzę

Hm... Tak was podczytuje i sobie rozmyślam co prawda do transferu mam jeszcze sporo czasu ale zamrożone mam 4 zarodki 2 pojedynczo i 2 razem i zastanawiałam się czy tym razem nie poprosić o te 2 razem... Do tej pory mi odmawiał lekarz tłumacząc że mam za duże szanse faktycznie raz zaszłam do 8 tyg ale za drugim razem skończyło się ciążą biochemiczną i teraz tak bardzo bym chciała żeby się udało że chcąc zwiększyć swoje szanse pomyślałam o podaniu od razu 2 a wy jak myślicie w sumie zawsze mi jeszcze 2 pojedyńcze zostaną

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Toska89]

Jezuniu mąż musiał jechać do pracy psy śpią a my z kropkami nudzimy się w łóżku. A jak tak człowiek leży i się nudzi to głupieje. Zakuło mnie z lewej strony kilka razy a ja już panikuję.
Powiedzcie dziewczyny ile po progesteronie dowcipnym nie wstawać bo muszę psy siku wypuścić niebawem a nie chcę żeby wypłynęła.

Kochana nie stresuj się możesz spokojnie wstać nic się nie zajdzieje a później wracaj do łóżeczka i odpoczywajcie sobie dalej [emoji4]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kurcia]

Cześć! Podczytuje Was już od długiego czasu ale dopiero teraz zaczęłam odczuwać potrzebę ujawnienia się. Jestem z wątku o iui ale niestety w naszym przypadku nie przyniosły one skutku, wiec postanowiliśmy zrobić krok dalej. Mam do Was pytanie. Zaczęłam się przygotowywać do mojej pierwszej procedury i chciałam zapytać jakie witaminy można brać, żeby jak najlepiej przygotować organizm do ivf? Podejście planujemy na styczeń wiec uważam ze to jest najlepszy czas, żeby zacząć suplementację. Byłabym wdzięczna za odp i pozdrawiam [emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Czesc!
Ja biore witaminy prenatalne (wazne zeby byla metylowana forma kwasu foliowego lub chociaz pol na pol syntetyk z metylowana). Do tego biore koenzym q10 (na poprawe jakosci komorek jajowych). Cynk, selen - w zaleznosci od tego co juz jest w witaminach prenatalnych.
Chce sobie jeszcze kupic royal jelly i propolis - tez na poprawe komorek i walke z endometrioza.
Dodatkowo warto jesc orzechy i nasiona chia - tak mowi @dżoasia a ja słucham

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kurcia]

@MoKa pewnie ze bedziesz w ciazy. I to bliźniaczej

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marg88]

Żadnych sikaczy... precz z nimi... chociaz mąż mi kupił już dwa ale nie zamierzam ich robić chyba że na pamiątkę jak się uda.... to jest straszne nic nie widzieć wczoraj przeplakalam pół dnia bo nie bylo drugiej kreski.... zanim doszłam do wniosku ze to po prostu może być za wcześnie... po co się tak stresować...mówię oczywiście o sobie a każdy robi według własnego uznania mam straszne skurcze brzucha w sumie to wiem ze raczej nic z tego ale jutro chce jeszcze trochę pozyc nadzieja... a jeśli chodzi o progresteron to ja sobie wzięłam dodatkowo jedną tabletkę dzisiaj.

 

[Liv26]

Też tak chciałam na pierwszy raz jeden to mnie dupek przekonał i żałuję . Na pierwszy raz zawsze bierze się jeden chociażby po to by zobaczyć jak kobieta zareaguje na leczenie i przebieg procedury. Teraz nie wiem czy brac ostatnie dwa czy jeden by zostawić sobie jeszcze jeden w razie w.

Ja miałam 2 odrazu. Lekarz sam proponował

 

[dżoasia]

Ja mam już wyniki i oczywiście je sprawdziłam (nie czekając na Męża). Najlepiej nie jest... Szykuje się na biochemiczna ale dzięki temu że zrobiłam betę już dziś wiem że coś zaskoczyło (a po wcześniejszych transferach zupełne 0). Przy kolejnym transferze muszę brać więcej leków żeby endo jeszcze większe urosło. Dziś (7dpt blastki) beta 7,2 więc mizerna. W poniedziałek oczywiście powtórzę ale jestem realistka. No i progesteron nie za duży tylko 13,9.

Kurcze no faktycznie slabo aleee wiadomo ze cos jest na rzeczy. Jak potwierdzi sie czarny scenariusz to kochana szybciutko do immunologa polecam. Albo przynajmniej dla siebie badania na wlasna reke porobic... Czekamy do poniedzialku! :*

 

[dżoasia]

Hehe ja bóle w krzyżu czuje już dzisiaj ale to z pewnością od leżenia...

No kochana mnie dokladnie 2dpt bolaly plecy niezaleznie od tego czy lezalam, siedzialam czy chodzilam i byl to dobry znak wiec mysle ze mozesz byc spokojna

 

[dżoasia]

To rzeczywiście miałaś podana bardzo rozwinięta blastke. Czyli implantacja bardzo późno u Ciebie była. Może rzeczywiście czasami tak się dzieje. Zasugerowałam się dziewczynami, które w 6dpt miały dwucyfrowy wynik i wydawało mi się to regułą.

Wyjatki potwierdzaja regule i zycze ci zebys zaliczala sie do wyjatkow

 

[dżoasia]

Czesc!
Ja biore witaminy prenatalne (wazne zeby byla metylowana forma kwasu foliowego lub chociaz pol na pol syntetyk z metylowana). Do tego biore koenzym q10 (na poprawe jakosci komorek jajowych). Cynk, selen - w zaleznosci od tego co juz jest w witaminach prenatalnych.
Chce sobie jeszcze kupic royal jelly i propolis - tez na poprawe komorek i walke z endometrioza.
Dodatkowo warto jesc orzechy i nasiona chia - tak mowi @dżoasia a ja słucham

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Witaminka d tez jest wazna. No i witaminy z grupy b koniecznie. Dziewczyny, chociaz lekarze tego nie zalecaja to warto na poczatku staran zbadac poziom kwasu foliowego, wit d, homocysteiny i zrobic badanie na mutacje mthfr. Ja to odwlekalam i teraz zaluje. Mutacja mthfr nie dosc ze jest wskazaniem do brania heparyny przynajmniej w pierwszym trymestrze to mowi o tym, ze kwas foliowy w zwyklej syntetycznej formie nie jest przyswajany i trzeba lykac.metylowany. poza tym zbyt wysoka homocysteime tez trzeba koniecznie zbic do poziomu ponizej 8. Oszczedzicie sobie duzo stresu i nerwow. mozecie zwiekszyc szanse na implantacje zarodka i znmmniejszyc ryzyko poronien. Naprawde polecam zrobic te 4 badania!!