reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Witaj u nas :) my też mamy zamrożone jeszcze 4 mrozaczki a jeden jeden miałam podany zarodek i za pierwszym razeem UDANE. W brzuszku jest synus :). U nas słabe nasienie męża tylko dużo uszkodzonych nie ruchomych plemników. Powodzenia :) ja miałam blastke 5 dniowa podania najwyższej klasy i najlepiej rokojujaca betę robiłam w 9dpt
To super kochana, chciałabym powielic twoją historię
 
reklama
Jestem dziś sama w pracy i nie mam jak wyjść na badanie krwi :/ w weekend tez nie mam gdzie pobrać :-( kuuurde no... myślicie żeby zwiększyć tą dawkę luteiny sama sobie?
Wiesz z tą betą to ja będę nadal się oszukiwać jak jutro wyjdzie negatywna.... a chyba tego nie przeżyje :p wole zrobić raz i wiedzieć tak wiesz, na 100%. Jak się zarodek wcale nie zagnieżdża to może być immunologia? No i za każdym podejściem miałam encorton :/
Ja bym zwiększyła :). Ekstra Luteina na pewno nie zaszkodzi a może pomóc ;)
 
Dziewczyny biorę Estrofem po raz drugi i jakoś dziwnie mój organizm sie tym razem sie zachowuje. Plamie po miesiączce do tej pory ale dodatkowo mam upławy i to takie z przezroczystego śluzu ciągnącego jak jakby owulacyjnego. Kontrole mam dopiero we wtorek. Czy któraś z Was tak miała?
 
powiem Ci ze ja nie wiedziałam chyba do końca na co się pisze .... na chwilę obecną gdybym wiedziała jak będzie przebiegała stymulacja punkcja itp to bym się już nie odwazyla. Wielki szacun dla tych które tak długo walczą
Ja przechodze druga procedure a transfer bedzie juz trzeci i jak bedzie trzeba(choc postanowilam nastawic sie na sukces wlasnie teraz) to podejde do kolejnej...ale latwo nie jest to fakt... milego dnia dziewczyny mimo ze taki mglisty
 
Dziękuję Ci :). Po przeczytaniu morza forum - zdecydowałam się i umówiłam również do Ovum do dr Wdowiaka. Pierwsza wizyta 3 listopada- bardzo jesteśmy ciekawi jego opinii i mam nadzieję nowego podejścia;). Jak tak długo jest już maluszek z Tobą to nie ma opcji - musi zostać:).Trzymam mocno kciuki :)
Dr.Wdowiak super , mily sympatyczny i rozmowny. Ale u nas nie znalazł przyczyny ,może za mało badań zlecił samą nie wiem. Naprwno nie zmienię fo, pozostał mi jeszcze jeden zarodek. 23 jadę na wizytę i zobaczymy kiedy będę mogła go zabrać. Zdaje sobie sprawe ze nie jest cudo twórca i nie każdemu pomoże, jak każdy lekarz. Ale zdecydowanie polecam.
 
Od początku dr Cz. Chociaż Ś robił mi punkcje bo mojego nie było, ale tak jedna dziewczyna nie pamietam nicku dr Ś w ciąży i Froncia też dr Cz i jest około tydzień po mnie. A Ty zmieniałaś lekarzy? To Twoje pierwsze podejscie?
Tak pierwsze i od początku byłam u Ś, póki co u niego zostaje, wydaje się być bardzo konkretny i nigdy nie robił z niczym problemu, odpowiada na moje pytania nawet późnym wieczorem. A czy miałam możliwość decyzji czy chcesz 1 zarodek czy 2.
 
A mnie dziś znowu dopadły wątpliwości ... Byłam mega nastawiona na ten transfer, przed chwilą dzwoniła moja doktorka i zapytała, czy na pewno pomimo krwawienia, które minęło 2 dni temu chcę podejść do crio. Od razu powiedziałam, że TAK. Teraz już sama nie wiem czy to dobra decyzja. Ustaliłyśmy, że w sobotę rozmrożą 4 komórki 3dniowe (mam x4 3dniowe i x1 5dniową) i wtedy w poniedziałek transfer x2 komórek z 6 doby. Jeszcze mnie dobiło, że jakiś inny lekarz będzie mi robił transfer. Opadłam z sił.
 
Tak pierwsze i od początku byłam u Ś, póki co u niego zostaje, wydaje się być bardzo konkretny i nigdy nie robił z niczym problemu, odpowiada na moje pytania nawet późnym wieczorem. A czy miałam możliwość decyzji czy chcesz 1 zarodek czy 2.
Nie mi od razu powiedziano, że jeden zarodek ze względu na wiek i to ze według statystyk bardzo dobrze rokowałam. Chociaż ja chciałam dwa troche dopytywałam no i lekarz wybił mi to z głowy.
 
A mnie dziś znowu dopadły wątpliwości ... Byłam mega nastawiona na ten transfer, przed chwilą dzwoniła moja doktorka i zapytała, czy na pewno pomimo krwawienia, które minęło 2 dni temu chcę podejść do crio. Od razu powiedziałam, że TAK. Teraz już sama nie wiem czy to dobra decyzja. Ustaliłyśmy, że w sobotę rozmrożą 4 komórki 3dniowe (mam x4 3dniowe i x1 5dniową) i wtedy w poniedziałek transfer x2 komórek z 6 doby. Jeszcze mnie dobiło, że jakiś inny lekarz będzie mi robił transfer. Opadłam z sił.
Z tego co tu się czyta wiele dziewczyn miało krwawienia przy estrofemie. Skąd te wątpliwości?
 
reklama
Do góry