reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
naprodukowałam 35+ jajeczek, wiec było po czym. troche poxniej schudłam, ale nie calosc.

teraz znow tyje, ale juz z innego powodu ;)
Teraz to wiadomo i niech idzie na zdrowie;)
No to powazna sumka, nie ma co.. u mnie lekarz stwierdził ze da mi małe dawki zebym nie eksplodowala.. zobaczymy co to bedzie
 
Super, że chcesz z nami popisać. Mam nadzieję że niebawem zobaczę Cię też na ciężarówkach po ivf
emoji6.png


emoji127.png
28.10.2017

Dokładnie
Dziękuję za miłe przyjęcie, już się cieszę że tu z Wami jestem:)

Witam i życzę powodzenia.
Również mam nadzieję że zobaczymy się na ciężarówkach po in vitro. Będę trzymać kciuki.
A tu na pewno otrzymasz wsparcie jak nigdzie indziej .
Ja właśnie sobie myślę na forum trafiłam jakość czerwiec - lipiec a już za 2 miesiące będzie że mną mój cudziak jak ten czas leci..
Buziaki dla Was staraczki i już mamusie ❤❤❤
 
Ostatnia edycja:
pęcherzyków mam ok po 16 na każdym jajniku. Tak bynajmniej to zrozumialam

Ja również miałam mniejwięcej tyle i też lekarz wykluczył transfer jeszcze w tym cyklu.

A wiecie jakiej wielkości miałyście te pecherzyki? Czy takie malutkie po 9-10mm wasi ginowie tez liczą jako "wyprodukowany" pęcherzyk? Czy tylko takie w wielkości np >17mm? Bo takich malutkich to mam w jajnikach więcej ale wg mnie to są takie uśpione.
Mój gin liczył tylko takie >10mm

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez miałam taka nadzieje, ale mój lekarz nie przepisał mi nic ze stwierdzeniami 'zobaczymy' No i z tego zobaczymy niestety nici. Ja wyprodukowała około 45 pęcherzyków z czego pobrali aż 37 komórek, tylko 21 nadawało sie do zapłodnienia. Cykl po stymulacji jest zupełnie jałowy. Jak to lekarz stwierdził wszystko dochodzi do siebie, jajniki bez pęcherzyka przewodzącego. Endometrium praktycznie zerowe. No i dopiero w następnym cyklu. Lekarz stwierdził ze podamy leki od drugiego dnia cyklu. Wiec podchodzę na sztucznym. Oby u Ciebie było inaczej czego Co życzę, ale nie nastawiaj sie mocno bo mi było bardzo przykro po tej informacji, tak jakby kolejne niepowodzenie :-(.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana podejście na sztucznym cyklu nie jest takie złe. Organizm zdąży się oczyść z nadmiaru hormonów, wyciszyć po stymulacji i- przyjemniej zdaniem mojej kliniki - jest wyższy odsetek implantacji a tym samym powodzenia całej procedury. Wiem ze każdej z nas zależy na czacie ale o wiele ważniejszy jest efekt końcowy

[emoji127] 28.10.2017
 
Dziewczyny pewnie wiele z was stanęła przed faktem "trzeba odstawić kawę" ja od kilku dni staram się nie pić kawy ale spada mi cisnienie ból glowy okropny który nie daje funkcjonować a tabletki nic nie dają. Pije jedna kawe rano i jest ok. Można w jakis naturalny sposób podniesc ciśnienie procz kawy bo nie wiem co to będzie po transferze.
Najlepiej ciśnienie podnosi facet jak zaczyna marudzić [emoji23]
A na poważnie, kilka pierwszych dni bez kawy chodziłam jak cma ale szybko się odzwyczailam. Kiedyś piłam 2 albo 3 mocne kawy i byłam pewna że będę się bardziej meczyla przy odstawieniu

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Do góry