reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzien dobry, ale bet dzisiaj. Oprocz zapisanych w kalendarzu min jeszcze dwie z tego co wyczytałam . Ja jade sprawdzić , ale bez większej nadziei, dwa sikance negatywne.
Powodzenia , trzymam kciuki zeby był dzis dobry dzien. U mnie pogoda na dodatek odzwierciedla nastrój, szaro, buro i leje...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Sikańce to sikańce, nie ufałabym im tak do końca. Tylko beta jest naprawdę wiarygodna. Trzymam kciuki i co tylko się da [emoji7]
 
reklama
Pytanko mam natury kosmetycznej. Od jakiegoś czasu bardzo swędzi mnie skóra i niestety pojawiły się rozstępy na udach, posladkach, w talii. Fakt że po transferze leżałam ok miesiąc z krwiakiem i nadal (13tc) prowadzę kanapowy tryb życia, ale nie sądziłam że tak wcześnie pojawi się ten problem :(
Możecie polecić coś sprawdzonego na złagodzenie tych istniejących rozstepow i zapobiegniecie pojawieniu się nowych?
Ja to swędzenie skóry mam odkąd zaczęłam brać hormony, ratuje mnie tylko palmers, jest fajna seria dla kobiet w ciąży:)
 
@bertha ja tez mialam polipowate przerosniete endometrium i po 2 miesiacach brania provery oczysciło sie wszytko, niestey pozniej mialam stan zapalny endometrium i brałam dwa antybiotyki ( w sumie provere 4 miechy) teraz czekam @ ( wlasciwie cos sie zaczyna) wiec przygotowuje sie do crio na estrofemie zobaczymy co sie wydarzy
Ewunka to pochwal sie ile jajeczek tym razem?
 
a propos sylwetki...ja od punkcji czyli od pazdziernika przybralam bardzo i brzuszek mam pokazny.zla jestem sama na siebie ze nie udalo mi sie tego uporzadkowac przed crio bo teraz jak pomysle ze przytyje jeszcze 10(mam nadzieje)to szlag mnie trafia:(od tych zastrzykow bardzo mi brzuch urosl i taka opona ze hej...no nic...teraz przynajmniej juz nie musze go wciagac:-) :):rolleyes::rofl:

aniasiwa, hihi no niestety hormony dają swoje :( Ale nic, najważniejsze, że będziesz miała drugie dzieciątko a po porodzie będziesz się więcej ruszała, skakała i wszystko powróci do normy :) Ja dwa kilo przytyłam na stymulacjach do inseminacji.
 
a ja nie wytrzymalam i umowilam sie dodatkowo na wizyte pecherzykowa...nie moge przestac sie martwic czy wszystko jest na miejscu...poprosze o dopisanie mnie na czwartek 23 .dzieki:)
Ania ja ciebie podziwiam, tez chcialam isc wczesniej na usg bo mam tysiac mysli ale mam zakaz od meza :)Wierzy ze wszystko jest dobrze i kaze mi cierpliwie czekac na piatek, mnie tez ponosi, najchetniej bym latala codziennie na bete, ale przed nim nic nie ukryje :) wiec czekam cierpliwie , jeszcze 4 dni :(
 
Dziewczyny, potrzebuję porady co do nietypowych reakcji na leki.

Przygotowuje się do crio transfetu i półtora tygodnia temu zaczęłam brać dodatkowe leki do tych standardowych (euthyrox, glukophage, kwas foliowy). Nowe leki to: estrofem, encorton, vit D i zastrzyk zaczynający nazwę na F, ale teraz zupełnie nie pamiętam (wieczorem mogę sprawdzić nazwę).
Otóż odkąd biorę te leki... drętwieje mi język i mam metaliczny posmak w ustach. Na poprzedniej wizycie mówiłam o tym lekarzowi, który zalecił dłużesze przerwy między estrofemem i zobaczymy czy pomoże. Mrowienie/zdrętwienie jest może nieco lżejsze, ale nadal je mam.
Zastanawiam się, czy może jakaś dawka nie jest dle mnie za duża, czy któraś z was miała podobny problem? I najważniejsze.... czy powinam się martwić?
Może to reakcja alergiczna albo jakiś objaw neurologiczny. Musisz to bacznie obserwować. Dobrze ze zmalały objawy, niepokojące będzie ponowne nasilenie. Te "niestandardowe " leki to całkiem normalne a ten zastrzyk na f to pewnie fragmin - przeciwzakrzepowy.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ania ja ciebie podziwiam, tez chcialam isc wczesniej na usg bo mam tysiac mysli ale mam zakaz od meza :)Wierzy ze wszystko jest dobrze i kaze mi cierpliwie czekac na piatek, mnie tez ponosi, najchetniej bym latala codziennie na bete, ale przed nim nic nie ukryje :) wiec czekam cierpliwie , jeszcze 4 dni :(
No mi się znowu kończą leki i pomyślałam że jak i tak mam jechać po receptę i płacić za wystawienie to podejrzec nie zaszkodzi
 
Ostatnia edycja:
Ja radzę sobie tak ze je olewam ;) a mam 2 koty. A poza tym to nie mam dywanów, kanapa krzesła skórzane, zeby minimalizować miejsca gdzie kłaki sie przyczepiaja.
Jedyny problem to łóżko, kapa na łóżko. Ale po prostu nie przejmuje sie tym. Raz na jakis czas na wilgotno ręka przecieram cała kape, zeby zebrać klaki.
Ciuchów praktycznie nie posiadam czarnych, bo na czarnym najbardziej widać sierść. Na szczęście nie jest to moj ulubiony kolor wiec nie jest mi z tym w ogóle zle.

Ale nie wyobrażam sobie byc pedantka i miec koty :)


Jestem juz po histeroskopii w domku. Stresik był ale poszło szybko i sprawnie. Przyjechałam do szpitala k 7:30, wyszłam o 14.
Co najważniejsze - jest całkiem ok. Nie było żadnych polipów, zrostów czy przegród. Endometrium jednak było przerośnięte - tzw. polipowaty przerost endometrium czy tez polipowato zmienione. Dr mówi ze moze to wynikać z tego ze akurat wiecej estrogenu wyprodukowanlam.. mam nadzieje ze to jednorazowy wyskok moich hormonów.
Macica jest siodelkowata (inaczej lukowata). Lewy róg jest lekko wydłużony i nie można było tam nawet zajrzeć histeroskopem. Takze nie wiemy co z ujściem lewego jajowodu. Ale co tam, tam jajnik jest szczątkowy po usuwaniu torbieli i chyba na razie nie pracuje. A i jajowod lewy miał podejrzenie wodniaka, wiec moze i lepiej by było gdyby był zarośnięty zeby zakażony płyn nie wracał do macicy. To by było złe dla in vitro bo moze to zapalenie niszczyć komórki.
Ujście prawego jajowodu prawidłowe. No i w zasadzie tyle. Próbki zebrane do badania histopatologicznego.
Generalnie chyba ok. Mam nadzieje ze w klinice dr powie to samo. :)
Wizyta w sobotę w klinice i mam nadzieje ze juz ostatnia aż do punkcji w kwietniu :)


--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku

Super, że już jesteś po :) Ja mam histero dopiero jutro. Niestety zazwyczaj też mam przerośnięte endometrium dlatego też między innymi niech zrobią porządek przed in vitro. To jeszcze trochę i ruszamy ;)
 
reklama
No mi się znowu kończą leki i pomyślałam że jak i tak mam jechać po receptę i płacić za wystawienie to podejrzec nie zaszkodzi
Tez bym poszla wczesniej ale moj gin co chodze w moim miescie jest na urlopie a po innych lekarzach obcych nie chce mi sie juz chodzic :) martwie sie troche bo po tej luteinie mam wydzieline z brazowymi plamami ale to wszystko przez to ze w tych miejscach mam strasznie podraznione, dobrze ze w miescie nie mieszkam, tylko 15 min od miasta to jakos wytrzymuje.przed robieniem bet, ale mam straszna mieszanke uczuc tym bardziej ze to pierwsza ciaza i boje sie wszystkiego :( :)
 
Do góry