reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A w związku z tym poziom prg zależy tylko i wyłącznie od zewnętrznie przyjmowanych preparatów (na cyklu sztucznym) a nie od wzrostu bety...
 
reklama
Musze przetworzyć dane bo już trochę zapomniałam. My jedziemy cały czas na tych samych dawkach sztucznego progesteronu. A w naturalnych ciążach poziom prg rośnie w miarę ze wzrostem hcg. A przecież jeszcze nie działa łożysko? Jak to wytłumaczysz?
a jak to jest na cyklu sztucznym z prg-OH (produkowanym przez nerki a nie jajniki).
Zgadzamy się, że naturalnego progesteronu nie ma.
Zgadzamy się, że jest on fundamentalny przy crio.
I teraz pytanie czy jest zatem pik przy produkcji hcg?
 
Myślę, myślę i jeżeli nie ma innej opcji na produkcję progesteronu. Nie wiem, w magiczny sposób przez nadnercza, czy cokolwiek innego..No powiedz, ze jest!! plizzz:-p to muszę zwrócić honor:-p
 
Myślę, myślę i jeżeli nie ma innej opcji na produkcję progesteronu. Nie wiem, w magiczny sposób przez nadnercza, czy cokolwiek innego..No powiedz, ze jest!! plizzz:-p to muszę zwrócić honor:-p
Sama bym baaardo chciała, żebyś tą drogę wymyśliła bo ja mam mega stres z progesteronem. Tzn. nie miałam zleconego badania ani przed transferem ani po ani w ogóle. tylko betę mam zrobic 9dpt. A stresuję się bardzo bo nie wiem jak ten lutinus się wchłania u mnie, mam standardową dawkę 3x100. Doktor zlecił mi badanie progesteronu w 12dc zanim jeszcze zaczełam go przyjmować, więc nie mam pojęcia jak on na mnie działa i czy to dawka wystarczająca. A jeśli nie jest a ja nie produkuję go sama to... sama rozumiesz. Problem w tym, że jak zdałam sobie z tego sprawę to już trochę za późno żeby zmienić cokolwiek nawet jak bym zbadała go sama z siebie. sprawdzę jaki jest jego poziom razem z betą, przynajmniej będzie to jakieś info na przyszłość nawet jeśli beta będzie <1
 
Zobacz załącznik 792908
Odwdzięczam się wykresikiem:-)
POJAWIENIE się HCG i wzrost PRG. Poza tym po transferze bierzesz prg. No chyba, że twój cykl nie jest do końca stłumiony.
a jesli na naturalnym cyklu bede robic crio to nie warto zrobic sobie progesteronu przed transferem?jesli tak to kiedy...?po owulacji?czy to ma sens?
 
Zobacz załącznik 792908
Odwdzięczam się wykresikiem:-)
POJAWIENIE się HCG i wzrost PRG. Poza tym po transferze bierzesz prg. No chyba, że twój cykl nie jest do końca stłumiony.
Bardzo fajny wykres :) mi właśnie już beta hcg zaczyna spadać 03 stycznia bylo 177.000 a 24 stycznia bylo 106.500 a progesteron zaczyna mi rosnąć bo mam 50 ng/ml (toz to szok bo nigdy tak wysokiego nie miałam :p) pewnie lozysko juz przejelo dzialke produkcji prog.[emoji14]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Koniczyna ta dawka powinna w zupełności wystarczyć. Ja miałam podobna i sie udalo. Jezeli to blastka to 6dpt zrób hvg zamiast sie stresowac:-)lutinus to najlepszy dostępny lek obecnie. Mnóstwo kobiet przed tobą zachodzilo na lutinusie to i ty zaskoczysz. Moim zdaniem wszystko powinno być dobrze:-)zarodek zdrowy to czemu miałby nie zostac z mamusią. Pamiętaj dawka a receptor tobtez inna opcja. Nie które kobiety maja niski prg bo receptory sa bardzo wrażliwe. Stad wszystkie funkcje prg zachowane pomimo niskiego poziomu. A ty nawet nie wiesz jaki masz:p no ilutinus wchlania sir lepiej biz luteina.
 
reklama
Prgesteron badany przez owu jest produkoeany przez nadnercza a nie jajniki. Po owu jest jajnikowy. Przy stymulacji nadnerczowy prgOH moze skoczyć i wtedy odwoluje sie transfer bo endo zle rosnie. Prg zwykly to sie bada przed transferem o ile nie po nim. Zmiania sie dawki leków jak jest za niski. Albo pompuje dalej żeby ulatwic implantacje
 
Do góry