reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hej hej, zrezygnowałam z Invimed Warszawa. Powodów było wiele, pierwsza wizyta była długa, masa pytań i na wszystkie konkretne odpowiedzi, ale jak już zdecydowaliśmy się na Invitro to wizyty po 5 min, w zasadzie bez sensu, szłam na wizytę żeby dowiedzieć się jakie jeszcze mam zrobić badania, a nawet nie przeanalizowala wyników które przyniosłam. Wiecznie miałam przekładane wizyty na piątek, w piątek rano tel, że Pani doktor prosi żeby być jednak wcześniej. Więc biegałam na wizyty jak walnięta, a one trwały 5 min i zawsze słyszałam że o szczegółach porozmawiamy na następnej wizycie. W informacji/ recepcji zero pojęcia, kierowano mnie do koordynatorów, którzy zmieniali się co chwila więc do żadnego nie mogłam się dodzwonić..
Cennik spod lady, ceny z cennik były nieaktualne, albo ich nie było..

Na ostatnią wizytę kazała mi przyjechać rano. To była wizyta przed rozpoczęciem stymulacji. Z mężem wzięliśmy wolne w pracy, Pani doktor na wizycie dała mi kartkę, że mam jeszcze sód i potas zrobić, zaprosiła mnie na wizytę za 2 dni rano, bo usg będzie chciała zrobić i powiedziała że ma zabieg więc musi już iść. I wyszła. Kolejne 5 min za 150 zł.
Mam wrażenie że oni mają swój schemat wg jakiego działają i w dupie mają wyniki badań...

Zrobiłam chyba z tysiąc badań, szkoda mówić ile wydałam.. w Bocianie to tylko pytali po co..?

No i dobrze, od początku intuicja była za Bocianem, tylko oni jeszcze wtedy punkcje, transfery robili w Białymstoku i tego się bałam..ale dobrze wyszło :)

I IVF - mój Bąbelek ma 11 tygodni [emoji173][emoji703][emoji480][emoji304][emoji184][emoji320][emoji322][emoji324][emoji318]


Hej hej Klarsa :) Dzięki za odp.
Ja byłam dopiero na pierwszej wizycie w invimedzie, ale mam troszkę inne uczucia. Oczywiście mogą być one jeszcze subiektywne i pobieżne. Koodrynatorka była niezywkle miła i Pani na recepcji też, ale dziwi mnie to, że piszesz ze nie mogłaś się dodzwonić do nich bo z tego co ja pytałam to te Panie mają jeden telefon. Bo ja zapytałam kiedy mogę dzwonić itd. i ta moja odpowiedziała, że do którejś tam godziny już nie pamiętam jakiej, ale że ktoś na pewno odbierze :)
Cennik na stronce też mi się wydaje aktualny - nawet teraz sprawdziłam.
a u jakiego lekarza byłaś konkretnie?
 
reklama
Inny przypadek ja Po ivf 37 lat i pierwsza ciaza (na razie wszy ok i ja i corka )

Kumpela w pracy 26 lat zdrowa mlodsza (zapl.naturalne)a poronila niestety w 1 mscu ;((,

Jeszcze inna tez w pracy 39 lat ,zapl naturalnie ,konczy 33 Tydz ciazy zdrowo I ok

Wiec jak widxicie ciaza Roznie przebiega ,zaplodnienie nie wazne jakim sposobem;) i nie wazny wiek tez
Trzymam za was wszystkie![emoji256][emoji256][emoji256]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mi też się wydaje że to nie ma reguły. Ja mam koleżankę, której nie udało się przez 3 inseminacje a IVF zaszła po pierwszej próbie.
 
Ja juz po wizycie :) Kropuś ma 2,1 cm. Dzidzia dziekuje wszystkim ciociom za trzymanie kciuków. Pływa sobie w pecherzyku i przesyła moc buziaków :* :* :*
1483038021-aaaaaa.jpeg


Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
wow wow super jak ja Ci zazdroszczę, ale tak szczerze ! trzymaj się dbaj o siebie !!!!
 
Mnie tylko zastanawia jedno jeśli i mnie wszystko ok u męża jest słabe nasienie, to dlaczego nam doktor nie zleciła pierw inseminacji tylko już invitro! ostatnio się jej pytam dlaczego to odpowiedziała, że przy nasieniu męża nie ma szans. Mój mąż też jest zły na to wszytko bo on uważa, że jest z nim wszytko Oki i tylko oni chcą kasę zarobić. Więc może dlatego nie mam w nim oparcia, ja chce zrobić wszytko żeby być mama, on tego chyba nie rozumie, bo mówi, że ze mną nie da się normalnie pogadać wszytko mi się kojarzy z dziećmi i invitro. Może i ma rację ale ja naprawdę to przeżywam
 
Juz w 9dpt?serio?ja mam 3 dniowego Kropka we wtorek miałam transfer,lekarz kazał 12 i 14dnia zrobić betę

Boniu 86 ja tylko pisze co zrobilam Ale oczywiscie ze lekarz mi kazal zrobic w 15 dpt nawet a jak dzwonilam 12 dpt bo robilam sikscze od 9 dpt az do 15 dpt to tego 13 dpt mi powiedzieli prosze dzwonic 15 dpt tak jak napisane;)))[emoji849][emoji51]wiec nawet jak testy mialam pozytywne ti lekarz nie chcial nic sluchac i slusznie.!
Ja zrobilam bo zawsze wszustko wole szybciej nawet egzaminy na studiach zawsze pierwsza szlam wolalam Z glowy tak samo prawo jazdy w praktyce jako pierwsza ..... [emoji23][emoji23][emoji23]Ale lepiej robcie jak napisane


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie tylko zastanawia jedno jeśli i mnie wszystko ok u męża jest słabe nasienie, to dlaczego nam doktor nie zleciła pierw inseminacji tylko już invitro! ostatnio się jej pytam dlaczego to odpowiedziała, że przy nasieniu męża nie ma szans. Mój mąż też jest zły na to wszytko bo on uważa, że jest z nim wszytko Oki i tylko oni chcą kasę zarobić. Więc może dlatego nie mam w nim oparcia, ja chce zrobić wszytko żeby być mama, on tego chyba nie rozumie, bo mówi, że ze mną nie da się normalnie pogadać wszytko mi się kojarzy z dziećmi i invitro. Może i ma rację ale ja naprawdę to przeżywam

Nie myl inseminacji z imsi to dwa rozne pojecia;) nie ma szans podejsc do iui Ze slabym nasieniem
My oboje ok a nam tez nie proponowano inseminacji...moze I dovrze


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U U nas było ok wszystko i 7 iseminacji i zero efektu a mąż plemniki super u mnie też wszystko jak trzeba i wysokie amh i nic uważam stracone pieniądze jakbym miała wybrać jeszcze raz zaraz podeszła bym do ivf a nie czekać 6 lat i tracić czas energię i pieniądze na iseminacje a z tego co wiem ze słabym nasienie iseminacja jest trochę bez sensu żeby nie powiedzieć głupi pomysł lepiej odrazu podejść do ivf ale to moje zdanie
 
Do góry