west chamówa z tej Pani i tyle :/ Bardzo nie fajnie się zachowała.
Zadzwoń dopytać, masz prawo wiedzieć co i jak.
Co do embryoglue - ja prosiłam o nie 4 razy przy czterech transferach i go nie dostałam...
Zaszkodzić nie może. MOże jedynie pomóc, więc jak dają - to bierz
A o podaniu embryo decyduje embriolog, nie lekarz. Dlatego u mnie mimo tego iż doktor zalecił, embriolog się nie zdecydował (nie kumam kuźwa dlaczego :-/) tłumacząc, że nie podają tego przy pierwszej procedurze...
Co do leków przed transferem, bierzesz wszystko normalnie. Dowcipnie również, nie przejmując się tym, że coś będzie wyciekać...POWODZENIA!