reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Cześć kobitki. Cóż za upalny weekend. Temperatura w cieniu dochodziła do 40 stopni - masakra. Jednak nie ma co narzekać bo jak zrobi się zimno i deszczowo to jeszcze zatęsknimy. Jeszcze się opalać mogę bo jak zacznę duphaston to zalecają unikać opalania. Jak tam ciężaróweczki dajecie radę? Ja byłam zadowolona, że w pierwszej ciąży chodziłam latem. Mogłam eksponować brzuszek na prawo i lewo :-)
Nawet upały mi nie doskwierały - taka byłam szczęśliwa. Zasłaniałam brzuch do opalania i na porodówkę pojechałam jak mulatka aż się pielęgniarki dziwiły gdzie się tak opaliłam.
Od jutra nowy tydzień a w piątek obserwowanko cyklu :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ingula, jak tam u ciebie, czekam na dobre wieści!
Bety ja w ten upał po pierwsze się boję opalać (nawet jakbym brzuch przykryla to nie wiem czy to byłoby dobre dla malucha) a zresztą chyba bym nie wytrzymała... Ja z reguły w lato jestem opalona bo pracując w domu mogę sobie codziennie wygospodarować godzinkę na opalanie... A w tym roku bledzizna.... Ale Koło salonu mojego męża otworzył się salon fake bake i mam zniżkę u nich, chce się wybrać tylko muszę się dowiedzieć czy to dla ciazy jestymy zdrowe....
 
Sykatynka ja też specjalnie nie leżałam na słonku. Mam to szczęście, że nie mieszkam w bloku i mam 24 godzinny dostęp do podwórka gdzie chcąc czy nie opaliłam się. Oczywiście parę razy poleżałam troszkę i to wystarczyło przy mojej karnacji aby nabrać fajnego kolorku. Wierz mi, że nie leżałam godzinami ani nawet całej godziny :-) Teraz byłam na wczasach i widziałam laskę tak na moje oko około 5 mc ciąży i w stroju dwuczęściowym opalała się na maksa - masakra jakaś. Obok siedział jej facet popijając piwko. W dodatku bardzo głośno się zachowywali tak jakby specjalnie chcąc na siebie uwagę zwrócić. Na drugi dzień widziałam ich na rowerach także popadali w skrajności.

Miłego dzionka. Dzisiaj troszkę chłodniej więc jest czym oddychać.
Pa
 
UdaSie a ty masz dzisiaj transfer? Jeśli tak, to jedną ręką trzymam kciuki za ciebie, drugą za IngaPo :)

LIPIEC

06/08: UdaSie - udany criotransfer
07: inga po - udany transfer
10: najki - wizyta przedstymulacyjna
10: Bety 72: wizyta przed crio
10: annemarie: wizyta przed crio
13: Bety 72: udany criotransfer
14: Daria - wizyta kontrolna przed crio
14: Sykatynka - wizyta kontrolna
15: Szkrabek - usg połówkowe
17: kate - usg połówkowe
20: Daria - udany transfer
22: Najki - punkcja
22: Sykatynka - usg prenatalne
27: Najki - udany transfer
30: kate - spotkanie z maluszkiem przez usg

Stacy - stymulacja i udany transfer
Annemarie - udany criotransfer
 
Sykatynka ja też specjalnie nie leżałam na słonku. Mam to szczęście, że nie mieszkam w bloku i mam 24 godzinny dostęp do podwórka gdzie chcąc czy nie opaliłam się. Oczywiście parę razy poleżałam troszkę i to wystarczyło przy mojej karnacji aby nabrać fajnego kolorku. Wierz mi, że nie leżałam godzinami ani nawet całej godziny :-) Teraz byłam na wczasach i widziałam laskę tak na moje oko około 5 mc ciąży i w stroju dwuczęściowym opalała się na maksa - masakra jakaś. Obok siedział jej facet popijając piwko. W dodatku bardzo głośno się zachowywali tak jakby specjalnie chcąc na siebie uwagę zwrócić. Na drugi dzień widziałam ich na rowerach także popadali w skrajności.

Miłego dzionka. Dzisiaj troszkę chłodniej więc jest czym oddychać.
Pa

Bety 72 co do Twojej wypowiedzi jeśli chodzi o opalnia się w ciązy to wiesz My tutaj jesteśmy trochę bardziej przewrażliwione na punkcie ciąży bezpieczeństwa co jest dobre dla maluszka a co nie a takie Pani o których piszesz smiem przypuszczać ze po prostu pstryk i zaszla w ciąże i nie swiruje jak my :) Ja wczoraj bylam na basenie z kolezanka którama termin za dwa tygodnie fakt faktem przewaznie lezala w cieniu w koszulce i w spodenkach ale czasami na słonko tez się wystawiła także to chyba zależy od kobiety :)

Ingopo trzymam kciuki mocno mocno :)
 
Sakatynka ja narzie się witaminizuje:) także zaczynamy we wrześniu albo z końcem sierpnia zależy jak @ przyjdzie i podchodzimy do ICSI także wszystko pod kontrolą jest :) Nie bój nic :D ja się upomnę jak mnie przeoczysz ;)
 
Witajcie dziewczyny po dłuższej przerwie, widzę że ze "starej" ekipy nie wiele zostało a to dobra wiadomość.:tak: Kate widzę że ci się udało chyba jeszcze nie miałam okazji gratulować wiec teraz GRATULUJĘ !

sykatynka wpisz mnie proszę na 21 lipca, mam konsultacje i dowiem się kiedy zaczynamy :-)
 
reklama
Do góry