mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
Olusia7982 między ostatnim usg a punkcją bierze sie jeszcze jakieś leki poza zastrykiem na pęknięcie/?
Kinga_1 i tak powinno byc odpoczywaj
Kinga_1 i tak powinno byc odpoczywaj
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bziumelka
a jakimi lekami bylas stymulowana ? i jakie dawki ? ja z tego akurat jestem zadowolona bo nie chodzilam do SOB tylko cala dtymulacje prowadzi la mi doktor Stefanowicz ale urodzila i jej nie ma na razie... mialam 16 oocytow z czego bylo 12 kom dojrzalych. 6 mi zaplodnili resztę oddalam do adopcji. wydaje mi się ze doktor SOB ma dobra rękę do transferów . podchodzilam z jeszcze jedna dziewczyna w tym samym czasie i nam się udali tylko u niej by la ciąża biochemiczna.
narzekam bardzo bo wizyty u dr SOB trwają mniej niż 5 minut i czujesz się wręcz wypycha na z gabinetu. następnie jak bym się nie upomniala to nie oddali by mi pieniędzy za badania które SA w programie. teraz mialam mieć genetyczne to w ostatniej chwili mi odmówili i nie mieli zastępczego lekarza. za każdym razem trzeba placic nawet jak chce się glupie recepty to tez . i wigole dużo innych rzeczy dużo by pisać jednym slowem cyrk na kolkach a panie w recepcji w niczym nie poinformowane. a najgorsze jest to ze zostajesz sama sobie bo lekarze nie dają NUMEROW do siebie. jak cos się dzieje albo czegoś nie wiesz to na wizytę i kasa. ja bylam po szpitalu po poronieniu zagrażającym i chcialam jak najszybszy termin to mimo tęgi ze powiedzialam jaka sytuacja to zaproponowali mi termin za dwa tyg. teraz prowadze ciążę u lekarza do którego mogę dzwonić i każdej porze dnia i nocy i nigdy mnie nie zawiidla.ostatnio nawet w niedziele mnie przyjela. teraz czuje się w miarę bezpieczna a nie wciąż zostawiana na lodzie.
ale się rozpisalam....
ile jesteś po transferze ? a Ty jakie masz odczucia ?