Bziumelka
to super ze jesteś zadowolona z kliniki oby to się nie zmienilo
z dr K tez mialam do czynienia na jednej wizycie nie powiem trochę się ceni ....
może dlatego ze szlas krótkim to slabo się stymulowalas ?
ja szlam dlugim... bralam yasminelle gonapeptyl gonal fostimon merional dhea Eliot dostinex itd
nie mam pojęcia czym się różnią protokoly.
dlaczego nie masz nadziei na powodzenie ? ja tez tak pidchodzilam ... ale ciągle z maluchami rozmawialam
ze muszą ze mną zostać i podzialalo tyle ze w 6 tyg zostali jeden
a tak na poważnie to juz od 3 dnia po transferze bolal mnie brzuch jak na miesiaczke ciągle latalam siku
i jeden dzień czulam się jak by mnie choroba rozbierala a na drugi dzień jak ręką odjal to byli dziwne bardzo. a najbardziej zaczelo mnie zastanawiać ze przed terminem miesiączki przestaly bolec piersi a bolaly caly czas od momentu wzięcia pierwszej tab anty... po kilku dniach znów zaczely bolec i tak jest do dziś. brzuch podobnie jak na @ tez pobolewa do dziś...
a Ty widzisz jakieś zmiany ? zobaczysz będzie dobrze trzy mam kciuki i mowie Ci PAN doktor ma dobra rękę do transferów Pozdrawiam