dagnes78
Fanka BB :)
Hej dziewczynki, podczytuję Was od jakiegoś czasu i w końcu postanowiłam się ujawnić. Mam 33 lata i niedrożne jajowody( m.- 38 l.) Zakwalifikowałam się dom programu rządowego. 13 listopada 2013 miałam ICIS (blastusia) -zakończone porażka, 18 grudnia 2013 r. criotransfer blastusia na cyklu naturalny i również porażka. Poradźcie co bierzecie, jakie witaminy bo sama nie wiem co mogłabym jeszcze zrobić nie wiem jak zniosę kolejna porażkę.
witaj fasolkowa.
jestesmy w bardzo podobnej sytuacji, ja tez mam niedrożne jajowody, po 3 ciązach pozamacicznych, i jestem po 4 crio, niestety jak sie dziś okazało-nieudanym... wiec nie jesteś sama, jest nas tu zresztą wiele. Wspieramy się, ja walcze z ivf ponad rok, a o dzidzi staram się już 5 lat.
Co do leków, poczytaj sobie posty sylwi i lawendowego, (obie po ciężkich przejsciach niebawem rodzą!) jak jesteś zalogowana, spokojnie wejdz na ich profile i szukaj. Ja teraz na bank zrobie wszystkie badania, dosłownie to co mogę to zrobie. Ale też będe zasięgać porad dziewczyn, bo w tej kwestii jestem laikiem.:-)
ona kochana!!! dupę Ci stłukę!! ogarnij sie!! obie damy radę!
pamietaj, co nas nie zabije to wzmocni całuje
Niepokorna! super! po prostu cała jestem z Toba i Twoim podwójnym szczęsciem