dagnes78
Fanka BB :)
Myślałam że dam radę i nie pęknę ale jednak .... nazbierało się przez te 3,5 roku :-( ....
Wyryczałam się i już mi trochę lepiej
Dzięki dziewczyny za wsparcie, zobaczymy co doktorek powie, dobrze że wizyta już w poniedziałek - mam nadzieję że będę miała konkretny plan - u mnie tylko tak mogę brnąć do przodu - najgorsze były te miesiące czekania (a do tego to ja mam szczęście - zawsze stało coś na przeszkodzie)....
Cóż, za wszystkie pozytywne bety trzymam kciuki aby dalej pięknie rosły
Lilia mam nadzieję że niedługo dołączymy do tej wspanialej gromady mamusiek oby los nie kazał nam czekać zbyt długo ...
Muszę trochę odpocząć i zebrać myśli ale na pewno będę Was podczytywać ...
ja zawsze pękam po weryfikacji, i po kilku godzinach wyje jak wół, a pózniej upijam się dobrym alkoholem ;-)
Ty tez tak zrób moja droga i pamiętaj, w końcu się uda. Masz jeszcze 3 cudne blastki, czekają na swoją Mamę