reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć dziewczyny

basidrak
- Powiem Ci szczerze , że ja już się pogubiłam z tym Twoim lekarzem. Dziwne te jego metody jak dla mnie chociaż może jeszcze mało wiem. Ja bym na 100% odczekała jeszcze ten cykl bo nie wiadomo jak ten cykl się rozwinie u Ciebie , możesz mieć dłuższe plamienia i co wtedy? Nie chcę Cię denerwować ale może raz jeszcze wybierz się do tego lekarza za parę dni i na spokojnie dopytaj o wszystko.

Olusia - Przydało by się na odstresowanie jakieś winko w babskim gronie:-)

Dorotav
- Super , że wracasz do gry. Trzymam kciuki. Wirtualny drineczek mówisz - czemu nie:-D

Keki - No to Ci niespodziankę w pracy zrobili na Święta nie ma co. Mam nadzieję jednak , że teraz Ci się uda i to zwolnienie mogą sobie w buty wsadzić:-D

alternatywa
- Ja brałam acard 2-3 tyg. przed crio , 1x dziennie 75 mg. Potem transfer miałam w poniedziałek a w sobotę brałam wieczorem ostatnią tabletkę i potem od dnia transferu znowu 1x 1 godz. 21 a o 9 rano fragmin. Czyli zrobiłam w zasadzie 1 dzień przerwy.

Za godzinę wyjeżdżam do kliniki i zobaczymy co powiedzą. Dam znać wieczorkiem jak mnie całkiem grypa nie rozłoży. Miałam dziś okna myć ale mam taki kaszel , że chyba sobie podaruję. Wiecznie coś:eek:
Pa pa laseczki

A i oczywiście trzymam kciuki za Was testujące , wizytujące itd.
 
Cześć Dziewczyny ile mg kwasu foliowego brałyście po transferze i czy dawkę ustalał Wam lekarz, czy same o tym zdecydowałyście. W ulotce encortonu wyczytałam, że encorton zwiększa zapotrzebowanie na kwas foliowy i zaczęłam szperać i wyczytałam, że dziewczyny czasem biorą 5 mg dziennie a ja do tej pory brałam 0,4 mg.
 
Tak jak sie spodziewalam… Te spadki estradiolu byly prawdziwe…. Bylo duzo pecherzykow, 6 komorek ale tylko 1 dojrzala. W klinice nie wiedza co sie stalo… Plakalam caly tydzien od poniedzialku bo wiedzialam ze jest zle ale dzisiaj to juz w ogole zalamka… Dla jednej komorki to ja moglam brac Clo. A nie leki za prawie 3.5tys. Nawet nie licze ze ona sie zaplodni… Tak szczerze to nawet chyba nie chce, bo tylko za mrozenie bede musiala placic. Nie wiem czy mam miec zal do kliniki czy to moje jajnik sa chore czy poprostu pech… Jutro beda dzwonic co do tej komorki ale ja i tak wiem ze z niech kicha bedzie. Ja nie liczylam na sukces za pierwszym podejsciem ale moim marzeniem bylo duzo mrozaczkow a tu dupa. Wolalabym miec bety minusowe niz taka sytuacja ze stymulacja.
 
reklama
Bziumelka ja teraz miałam 4 komórki i tylko 1 zarodek i jest ciąża. Także się nie martw. Ta jedna jedyna pięknie się zapłodni i zostanie u mamusi w brzuszku.
 
Do góry