reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

peti co za wspaniała wiadomość! Gratuluje i łapie fuidki ciazowe:-D Marze usłyszeć ten dźwięk kiedyś chyba bym się poryczala ze wzruszenia :)
 
reklama
Hej :) dobra wiadomosc taka ze pobrali mi 14 jajeczek i jak wszystko bedzie ok transfer w poniedzialek :) Niestety ja zle znioslam narkoze...po wybudzeniu wymiotowalam :(
 
buziumelka naprawdę mialas pecha , przykro mi z tego powodu. Tak jak dziewczyny piszą moze ta jedna jedyna będzie ta upragniona:) a przypomnij czemu nie mozeszz miec transferu za 2-3 dni? Masz za wysoki progesteron?
.

Jogo tak nie mam transferu przez wysoki progesteron. Jesli to jest wina tylko tego protokołu to mówi się trudno i żyje dalej, najgorsze jeśli coś w moim organizmie jest co nie pozwala na dobry wzrost pęcherzyków. Chociaż moim zdaniem po 6 dniach stymulacji gonalem 900j.m. i merionalem 225j.m. bylo ok bo estradiol 1600 i jakieś 8 pęcherzyków, no i dostałam fostimon 150j.m. przez dwa dni i cetrotide no i za dwa dni byla dupa z estradiolem. Napisałam do lekarza (z jakies innej kliniki) i napisał ze mógł nastąpić przedwczesny wyrzut pliku LH i wtedy powinien nastąpić wzrost progesteronu (co mogłoby się zgadzać bo w środę było go aż 2,5) ale gdyby tak bylo to pęcherzyki by pekly... a w poniedziałek znowu były. Wydaje mi sie ze po tych 6dniach gonalu można by już zakończyć stymulacje i wtedy byłoby lepiej a one po prostu po tym fostimonie zrobiły się za bardzo dojrzale i umarły.... Ale czy to możliwe to nie wiem, ja mowie tak na chlopski rozum.
No bo przeciez 1600 estradiolu na 8 pecherzykow to dobry wynik bo 200 na jeden czyli oznaczałoby ze były dojrzale.

Co do tej jednej komorki to nie wierze ze coś z niej będzie, jutro beda do mnie dzwonić.
 
Ostatnia edycja:
Bziumelka z całych sił trzymam kciuki. ma nadzieję, że to będzie ta najważniejsza komóreczka, która odmieni Wasze życie
 
Bziumelka bardzo dobrze Cię rozumiem, też tak sobie myślę, że jeżeli u mnie to był przypadek, że akurat żadna komórka się nie zapłodniła to pal licho te pieniądze na stymulację ale jeżeli problem leży głębiej to jest już dołujące. Trzymam kciuki, żeby ta jedna waleczna komóreczka przetrwała wszystko :tak::-)
 
Bede wam teraz smęcić ale muszę się wygadac:-) Co to tych moich podejrzen to endometrium jeszcze duzo mowi w poniedzialek bylo 13,5mm czyli super ale juz w srode 10.5 a dzis 7.8 czyli organizm ustalil swoja owu tylko lekarze przeoczyli odpowiedni czas (w sobote byl inny doktorek na zastepstwie). Nastepna stymulacje powinnam zaczac od duzo mniejszych dawek.... widac 6dni stymulacji mi wystarczylo.
 
Olusia nikt nie wie właśnie dlatego, że było ryzyko utraty pracy. Ale ja już raz byłam w ciąży, o której pracodawca wiedział, więc mógł podejrzewać, że to się powtórzy. A że za wczoraj przyniosłam L4 z pieczątką ośrodka leczenia niepłodności (wzięłam, bo szkoda mi było ostatniego urlopu na żądanie), to chyba to przeważyło i postanowił zwolnić mnie zawczasu...
Może uda się zajść w ciążę i wypowiedzenie zostanie cofnięte, choć staram się za bardzo nie nastawiać.
Jakoś czułam, że zbliża się czas zmian... Najpierw szef zmienił mi zupełnie obowiązki i kazał przekazać dotychczasowe komu innego, potem miałam awarię służbowego kompa i straciłam dane z ostatniego roku. Myślę, że on to od dawna planował, zresztą przede mną niedawno poleciały jeszcze 2 inne długoletnie pracownice. Żeby się jeszcze nie zdziwił, jak się okaże, że wracam :-D


ja w pracy ukrywam bardzo, choć mam umowę na czas nieokreślony i moja szefowa nie zwalnia z pracy ciężarnych i nic nie kombinuje i po macierzyńskim dziewczyny wracają i dalej pracują.

keki bardzo mocno trzymam kciuki żeby wszytsko poszło po twojej myśli

Witajcie dziewczynki!!! Dzisiaj byłam na badaniu 10dpt beta wynosi 36,65:-)

wspaniale:-D


dziewczyny powiedzcie mi jak to jest: jestem na długim protokole w 21 dc wezmę zastrzyk, 07 stycznia jadę na wizytę i mam mieć ze sobą wynik estradiolu i LH czy te hormony mają wzrosnąć w stosunku do tego co mam teraz?
 
reklama
Bziumelka - bardzo mi przykro. Wydaje mi się jednak, że endometrium po owu nie maleje:)
keki - powiedz bo ja byłam pewna, że żeby było możliwe powrócenie do pracy to w dniu wypowiedzenia trzeba być w 3 miesiącu... Nie jest tak? Weźcie dziewczyny naprostujcie mnie:)
Zaciążonym gratuluję a trzymającym za mnie kciuki dziękuję:)
Co do mojej wizyty u endokrynologa to mam idealne hormony:) i tsh i prolaktynę i progesteron w tym cyklu, Jak to Pani dr powiedziała jestem idealnie wyrównana... Jak zobaczyła, że tak samo miałam po crio to wybałuszyła oczy i powiedziała, że to musi być endometrioza...
 
Do góry