reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dorota cieszę się że dziećmi ok ale głowa mi dzisiaj cały dzień pęka, ledwo żyje. Paracetamol wzięłam ale nic nie pomógł, okłady zimne też nie pomogły. Ja jestem w 12 tygodniu czyli 1/3 za mną ponieważ cesarka około 36 tygodnia jak wszystko pójdzie dobrze.
 
reklama
Na twoim USG widzę sówkę, po czym wnoszę, że dzieci uczone będą:) Moje też przytwierdziły się obok siebie, do prawej części macicy i się przytulają worka mi owodniowymi. Zaraz sobie przeczytam co to łożysko przodujące, bo oczywiście pojęcia nie mam bladego. Kochana, to ty w 5. miesiącu? Dużo przytyłaś? No i czy miałaś juz usg połówkowe?

@Kachna Tak wyczuwam z postów ze samopoczucie lepsze. W którym jesteś tygodniu?

Dziewczyny zapisałam się na 22 grudnia na test genetyczny Nifty. Któraś robiła? Wykazuje wady, a i płeć. Także ok. 4 stycznia będę oświecona w sprawie konkretów.



Tak Dorotko ja juz 5 m. jeszcze 2 tyg i zaczne 6. Jak narazie przytylam juz 6 kg!!!!! Slodyczy prawie nie jem, a i tez sie nie obzeram. czasami 3 czasami 2 posilki , zalezy jak z czasem sie wyrabiam. Ale fakt maz mi mowi ciagle ze teraz to apetyt mam, na rzeczy ktore wczesniej nie jadlam hihi Pierogi ruskie.... mniam... objadam sie nimi ciagle abo krokiety ziemniaczane ze serem ... to dwie rzeczy za ktore dalabym teraz glowe odciac :laugh2::laugh2:.
Co do polowkowego mam dopiero 3.12 bedzie to juz 6 m i 23 tc wiec niby juz daleko od polowy ale coz taki termin.. wiec chyba w praxis wiedza co robia . , ale 29.11 mam 3 juz prenatalne w innej klinice i tam tez sprawdzaja wszystkie organy , wiec niewiem czym w sumie rozni sie prenatalne od genetycznego czy polowkowego , gdzie tez wszystko dokladnie licza i mierza . Wczesniej nie mialam prenatalnych i jakos bylo. No ale teraz pewnie wiek no i ze blizniaki, no i jestem w Niemczech, wiec tez nie moge porownywac do Polski jak tam jest , bo ostatnia moja ciaza byla 9 lat temu, wiec troche czasu minelo i system w Posce tez sie zmienil.
 
Ostatnia edycja:
Dorota cieszę się że dziećmi ok ale głowa mi dzisiaj cały dzień pęka, ledwo żyje. Paracetamol wzięłam ale nic nie pomógł, okłady zimne też nie pomogły. Ja jestem w 12 tygodniu czyli 1/3 za mną ponieważ cesarka około 36 tygodnia jak wszystko pójdzie dobrze.

Kachna dlaczego masz juz zdecydowana cc i to w 36 tyg?
 
Tak Dorotko ja juz 5 m. jeszcze 2 tyg i zaczne 6. Jak narazie przytylam juz 6 kg!!!!! Slodyczy prawie nie jem, a i tez sie nie obzeram. czasami 3 czasami 2 posilki , zalezy jak z czasem sie wyrabiam. Ale fakt maz mi mowi ciagle ze teraz to apetyt mam, na rzeczy ktore wczesniej nie jadlam hihi Pierogi ruskie.... mniam... objadam sie nimi ciagle abo krokiety ziemniaczane ze serem ... to dwie rzeczy za ktore dalabym teraz glowe odciac :laugh2::laugh2:.

Mi jak dziewczyny mowily waga stanęła po 30 tygodniu a miedzy 20 a 30 to szalała. Teraz schudłam pol kilo a od 3 tygodni nic nie przytyłam. A mam na plus 11:)
 
Pkati dzisiaj bylo ok! Mala chyba miala wczoraj piątek 13-ego:p nie chciala zbytnio sie ruszac...

Eden pierozki i krokieciki maja duzo maki wiec dobra droga do kg:p ale mi tez bardzo smakuja:) wczoraj byly ruskie. 5 sztuk co prawda, ale wciagnelam niemal nosem:p
 
Dziewczyny przepraszam za taki temat, ale od wczoraj jestem poważnie zaniepokojona. Otóż nareszcie kilka dni po @ ktora wystąpiła po biochemicznej postanowiliśmy spędzić z M miły wieczór... Winko i wiadomo... Niestety w trakcie czułam ból ale nie taki nie do zniesienia, a po wszystkim w łazience zauważyłam ze jestem cała we krwi :zawstydzona/y: Było jej sporo, zostawiłam ślady na łóżku, miałam ją aż na udach :( Przed transferem miałam stan zapalny i nie wiem czy to on przerodził się w coś poważniejszego, ale lekarz chyba powinien to zauważyć wykonując transfer. Czy może po biochemicznej nie oczyściłam się do końca bo @ trwała tylko 3 dni, a nie jak standardowo 5. Bardzo się niepokoję a wizytę mam dopiero we wtorek.
 
reklama
martko u mnie po ostatnim nieudanym transferze @ trwała i trwała i się czyściło i czyściło...jak nigdy.....ból męczył prawie 3 tyg......może i u ciebie cd....
 
Do góry