reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
annemarie, Dorota jak będziecie robiły bety to będę się stresować razem z wami.. Jakby to moja była:-p

Kate, kochana. Mi niestety piękny cyc opadł i przestał boleć, więc można stres wyłączyć. Nic z tego. No ale jeszcze w czwartek dla świętego spokoju potwierdzę.

Tak, dziewczyny. Myślę że dużo czasu nam nie zostało. Max rok. PiSPolska wprowadzi taką rewolucję kulturalną, że "in vitro" przez z usta nam nie przejdzie.
 
Witam Dziewczęta przed 40.stką i po. Z brzuchami i bez. Z nadziejami małymi i dużymi. Nowy tydzień ma być pozytywny! ! ! ! ! :D Porozmawiajcie ze swoimi jajeczkami, plemnikami mężusiów. Odwołajcie się do ich uczuć patriotyczno-obywatelskich. Do ich instynktu zachowawczego i poczucia przyzwoitosci. Elektorat PO musi się rozmnażać szybciutko i prężnie. I poza granicami PL i w ich obrębie. Życzę w tym tygodniu Boskich Bet!! I Wspaniałych Wiadomości !!! A u dziewczyn po porażkach szybkiej restauracji planów rozrodczych. Dla względnej równowagi w przyrodzie. ....ps Szkoda że kalendarz zaginął.
 
Dzień dobry :)

"JA-RO-SŁAW!!! LECH, LECH!!!"

:p ...

No już dzisiaj mówili, że tylko jedna komórka będzie zapładniana.. O czym oni mówią ;O że na pewno nie będą pozwalać na niszczenie życia ludzkiego ;)



Ja również życzę wysokich bet :)
Byłam dziś po wynik tsh, od którego będę zbijać.. --> 3,92, więc w sumie tragedii nie ma.. myślałam, że po ivf mi skoczy i to bardzo..
 
Dziewczyny proszę pomóżcie!
Dziś mam mieć transfer o 17 , a jestem przeziębiona, tzn nie czuję się bardzo źle, nie mam gorączki ani nic mnie nie łamie. Mam lekki flegmowy kaszel, lekki katar i ból gardła. Nie chce nic póki co mówić swojemu lekarzowi o tym bo boję się, że przesunie transfer :( a z drugiej strony nie chce stracić mrozaczka. Dodam że biorę encorton i nie mogę wyjść z tego przeziębienia. Powiedzcie proszę jakie jest wasze zdanie, czy lepiej przełożyć transfer czy moje dolegliwości nie mają znaczenia ?
 
agnieszka86** - jeśli to jest lekkie przeziębienie, bez gorączki to nawet i dobrze. Organizm zajmie się walka z chorobą, a nie z zarodkiem. Ale oczywiście dbaj o siebie :)
 
reklama
Agnieszka dziewczyny dobrze mówią nie przekladaj transferu możesz przecież powiedzieć lekarzowi, że nie czyjesz się zbyt dobrze i on oceni twój stan.
 
Do góry