gagusia jak się domyślam Invicta
my tez w Invikcie się leczyliśmy.Na II weryfikacji już powinno coś wyjść. Czasem jeszcze jest za wcześnie i beta może się pojawić 7dpt, ale raczej szanse maleją. I weryfikacja to poziom zerowy bety, jeszcze pozostałości po zastrzyku. II już powinna być ciążowa. A III weryfikacja bada przyrost, jak jest prawidłowy to potem jest kolejna...
Co do zarodków, 3BB piękniś bardzo dobrze rokuje, 2BB słabszy ale tez rokuje całkiem, całkiem..Ogólnie to są rokowania, wiadomo, że szanse większe bo większej populacji się udaje na tych zarodkach. Jednak czasem super rokowania nie pokrywają się z wynikiem bety. I tak zarodek 1BB - słaby zarodek da ciąże a 3AA nie, mimo że lepszy. Nawet najładniejsze zarodki mają wady genetyczne i nie ma implantacji. Zawsze trzeba wychodzić z założenia, że to właśni ten zarodek
Ja jestem zdania sliczny czy słaby zarodek, każdy ma szanse pod warunkiem, że doszedł do 5 doby
czy to morula czy to piękna blastka...
edit: i jeszcze jedno, zarodki nie rozwijają się liniowo. To znaczy: zamrozone było 1BB podany na świeżo był 3AA. Po rozmrożeniu z 1BB przeskoczył na 4AA i to właśnie ten dal ciąże, po prostu potrzebował jeszcze trochę czasu
żeby pokazac jaki jest wyjątkowy. To że ruszyły oba po mrozeniu to bardzo dobrze o nich swiadczy, mają duzy potencjał przyżyciowy.