reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

fruit chyba blastki z 6doby, a te same zarodki to morule w 5dobie były:-p Bo zasada jest taka że zamraża się blastki w 6dobie. Moruli w 6dobie raczej nie....no chyba że to jakieś nowe podejście:-)
Co do cyklu, niby naturalne cykle mają minimalnie większy współczynnik implantacji, wiec dla tych paru procent warto się męczyć. Poza tym organizm w czasie receptywności endometrium wysyła paczki genów i inne cuda, które nie wiadomo czy się pojawiają na cyklu sztucznym... więc raczej to lepsze wyjście. Jakos cykl stymulowany to 25% a naturalny 30%. Tylko do cyklu naturalnego nie podejdzie pani, która naturalnie nie owuluje, wiec ten współczynnik może być większy, bo nie da się tego porównać:-p
 
reklama
Witam. Odebrałam wyniki swojej bety i... wynik 94,86... pierwszy raz w życiu widzę wynik powyżej 0,1. Tylko oczywiście jak to u mnie czy nie za wysoki ten wynik? Chociaż wiem, że każda z nas ma swoją urode, ale teraz kolejna beta do poniedziałku musi poczekać, bo w niedziele nie mam jak zrobić...
mam nadzieje, ze nasz fajter zostanie z nami :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
kate, nie puchną, ale czuję się strasznie na żołądku i mam problemy ogólnie z trawieniem. Jako zabezpieczenie nigdy, teraz drugi raz w życiu biorę przy ivf ;) Gonapeptyl piąty wzięłam wczoraj ;) Ostatnio nic takiego się nie działo dlatego się dziwię:)

efcia, GRATULACJE!!! I nie drażnij kobieto ...:p bardzo Cię proszę :p
 
moniusia ja brałam 2 tygodnie gonapeptyl dzien w dzień i kiepsko się wyciszyła, A za drugim razem te same dawki i az za bardzo:-p za każdym razem organizm bardziej podatny jest.

efcia a który to dpt i ilu dniowych zarodków?
 
reklama
Hej dziewczyny, jestem nowa na forum, obecnie na zwolnieniu więc mam duużo wolnego czasu i chętnie popiszę :) Króciutko moja historia: w lutym kwalifikacja, w marcu stymulacja, w kwietniu crio i pierwsza ciąża :-) Radość krótka, w maju poronienie :crazy:. Maj- czerwiec: badania mające dać odp: "dlaczego?" Nie dały :no: W lipcu drugie crio i...... dziś zaczynam 12 tc. :happy: Kupa nerwów przez ciągłe plamienia/ krwawienia, w poniedziałek prenatalne. Mam nadzieje że w końcu będzie wszystko dobrze.
 
Do góry