reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kate dobrze wyjaśniła jak to jest z komórkami u mnie pobrano 24 ale 4 były puste a z tych 20 tylko 13 było dojrzałych do zapłodnienia ale dalej rozwijało się 11 a do piątej doby dotrwaly tylko 4 z tego 2 stały się blastocystami. Jestem teraz ciekawa czy obie są że mną


Jeśli mogę spytać to w jakim wieku jesteś? Bo szacuję jak to wygląda statystycznie... Oczywiście, odpowiedź poproszę na PW :)
 
reklama
najki dwa dni wystarczy, jak już się przyssa to będzie dobrze:-p kiedy mówimy o źle zaimplantowanym zarodku, mamy na myśli sytuacje, gdy zarodek się zaczyna implantować a nie długo zamknie się okienko implantacyjne i stąd mamy poronienie. Zatem jeden dzień wystarczy:-p byleby skurczy nie było podczas i dzień po transferze. Bierzesz acesan? 2x1 czy w końcu odpuściłaś?


Gdybym miała tyle szczęścia za parę tygodni żeby mieć transfer to mam pytanie - mieszkam daleko od kliniki, czeka mnie całodniowa podróz pociągami - ile odpoczywać na miejscu przed podróżą?
 
ewikewik a co ty chcesz statystycznie szacować???? ogólnie rezerwa zależy od AMH im wyższe tym lepsze, za wysokie, powyżej normy to nie dobrze...ale to już inny temat. Dwie kobiety w tym samym wieku o tym samym AMH, nawet przy takich samych dawkach hormonów i takim samym protokole, będą miały inną ilość komórek. Bo ilość zrekrutowanych pęcherzyków nie tylko zlaezy od dawki ale od podatności przysadki na hormony.A jakość jest zależna od trybu życia, genetyki i chorób przewlekłych.
 
Ewikewik ja też miałam daleko do kliniki bo jeździłam pociagiem z pod Poznania do Bialegostoku wyjeżdżam o pierwszej w nocy żeby być na miejscu o 10. Przez pierwsze 6 dni stymulowalam się w domu a od 7 dnia już na miejscu w Białymstoku. Codziennie miałam wizytę I lekarz decydował ile mam podać sobie lęku. Potem punkcja i po 5 dniach transfer. Dopiero po 3 dniach zdecydowałam się na powrót do domu.
 
Dawno mnie nie było i nie wiem czy w ogóle nas pamiętacie :) Zostały mi zastrzyki clexanne 0,4, całe opakowanie metypredu 4mg, unidox i flamexin do transferu. Jeśli którejś by się przydało to piszcie, bo my do kolejnego in vitro nie podejdziemy przez dłuższy czas, jeśli w ogóle, a po co mają sie zmarnować.
 
Dawno mnie nie było i nie wiem czy w ogóle nas pamiętacie :) Zostały mi zastrzyki clexanne 0,4, całe opakowanie metypredu 4mg, unidox i flamexin do transferu. Jeśli którejś by się przydało to piszcie, bo my do kolejnego in vitro nie podejdziemy przez dłuższy czas, jeśli w ogóle, a po co mają sie zmarnować.

Anula napisałam Ci ma priv
 
reklama
Do góry