reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Emi, haha, no tak kaloryfer u Ciebie musi byc ;D

elfka, super..! :) Tak ma być :) Muszę się uczyć od Ciebie, bo dziś nie mam siły do walki coś.. ryczę cały dzień ;p Brrr, chyba też ta pogoda durna ;/ Przypomnij, które to Twoje podejście :)?
 
Emi, haha, no tak kaloryfer u Ciebie musi byc ;D

elfka, super..! :) Tak ma być :) Muszę się uczyć od Ciebie, bo dziś nie mam siły do walki coś.. ryczę cały dzień ;p Brrr, chyba też ta pogoda durna ;/ Przypomnij, które to Twoje podejście :)?
Monia ja nie mialam sily przez 2 ostatnie dni.tez wylam az spuchlam ale nadeszla nadzieja I pomyslalam sobie ze trzeba brac sie w garsc,tym bardziej ze to moje pierwsze podejscie, .I wiedzac ze niektore z Was walcza juz po raz ktorys zrobilo mi sie wstyd ze tak szybko chce sie poddac
 
No to pewnie, to tak jak ja też pierwsze nieudane :) I też mi wstyd, że chciałam się poddać :) Mi nie jest przykro, że się nie udało już czy coś. Jedyne co mnie wykańcza to ta myśl, że następnym i następnym może się nie udać.. Jakby ktoś powiedział o nadprzyrodzonych mocach: "wiem, że Ci się uda" to bym była spokojna, a tak to niewiadomo :(
 
Hej laseczki! Miałam sie nie odzywać .... Troszkę wyciszyć .... Martwię sie ze sie nie udało :( i widzę ze nie tylko ja ryczałam wczoraj i przedwczoraj.... Zwariować mozna. W pracy złapią czasem tj skurcze albo kłuje mnie tj macica... Nie wiem.... Mniejsza z tym ... A poza tym....
Dziękuje wam ze jesteście! Ostatnio mało pisze ale cały czas was czytam.
 
reklama
Do góry