niebajka ale od wypadku minęły już 3lata, to trochę długo, już powinnam jeździć tak jak wy. Mój M nie boi się ze mną jeździć, nawet jego dziecko wożę, i nie wiem czy on taki nieodpowiedzialny czy jak... Boję się samochodów na mieście, boję się że spowoduje wypadek. Myslę, że nie jestem dobrym kierowcą, czegoś ciągle mi brakuje mimo że mi mówią że jeżdżę dobrze. A nauka to dopiero teraz się zacznie. Mimo że wykupione Ac to ja i tak boję się parkowania . Wiem, że czasem się uda czasem nie
jeszcze u mnie pod blokiem jest wąsko, ale... Ogólnie jeździłam już 3 autami i nie czuje się pewnie.. Co jest ze mną nie tak? chce wsiasc do auta i pojechać do koleżanki na grilla, czy pojechać do sklepu..po to robiłam te cholerne prawko i nie potrafię.. jestem nocnym cwaniakiem, wtedy ruchu nie ma itp.. jestem takim kierowcą jakim nigdy nie chciałam być..Mój M mowi, że musze jeździć i to mi pomoże, a ja już nie mam siły...