reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Emi nie przerazaj mnie... ja nawet nie wiem co kupować, jak kupowac ani nic.. na razie siedze pod gabinetem i czekam na wizyte:p

Sykatynko super:) maly siusiak:D Tatus pewnie dumny ze hoho:D
 
sykatynko cudownieeee:)))) chłopak - marzenie :))
emi będzie dobrze :) kiedyś te zakupy trzeba ogarnąć! ciesz się ciążą i przyjemnością z kupowania berbeci dla Stefki ;) aaa no i poka wózek :tak:

Ja mam lekkiego stracha przed jutrem, chyba tym razem wezmę mojego M ze sobą do gabinetu...oby moja mała mrożonka przetrwała i została ze mną..
 
Emi nie przerazaj mnie... ja nawet nie wiem co kupować, jak kupowac ani nic.. na razie siedze pod gabinetem i czekam na wizyte:p

Sykatynko super:) maly siusiak:D Tatus pewnie dumny ze hoho:D

Kochana ja mam meza od trgo :D

My przyjechaliśmy do Mama i Ja w Gdańsku " dzien dobry potrzebujemy wyprawkę" i pani z nami po sklepie i pokazywała co pierwszej potrzeby i jakie ceny itp. Bardzo fajna pomoc takie cos.
Dzis z wózkiem tsk samo - maz sobie wybierał a koles opowiadał i tłumaczył to sie rozjaśnia wszystko powoli. :)

Bo tez to czarna magia była
 
Emi, a jaki wózek kupiliście? Widzisz, ja o miesiąc wcześniej mam termin, a wyprawka prawe w całości skompletowana. Po zakupie wózka jakoś poszło:-D Też się bałam, że zapeszę czy coś, ale skąd mogę wiedzieć jak będzie wyglądać trzeci trymestr? Może umrę i będę niczym warzywko leżeć i czekać na zbawienie, lepiej nie ryzykować i nie zrzucać tego obowiązku na faceta. Brakuje mi tylko fotelika z bazą isofix, wanienki i kosmetyków. Gdzieś w październiku zacznę prać ubranka, pościel, pomalujemy pokój i złożymy łóżeczko :) Kurcze, ale ten czas leci! Pamiętam jak ledwo byłam na początku drogi i sikałam pod siebie ze strachu, żeby dotrwać do końca I trymestru, a tu już "z górki":-)

najki! trzymam kciuki za Was!:tak:
 
sykatynka, gratuluję chłopczurka :*

najki, ooo. to już jutro, bardzo bym chciała żeby Ci się udało!!! W końcu nasza wspólna klinika;) i Pani Dr :) bo już teraz do niej też się wybieram na pewno :) M. ze mną był, prawie płakał :p trząsł się cały, jak przy porodzie haha ;) A przypomnij - jaki zarodeczek masz miec transferowany?
 
Ostatnia edycja:
Najki kciuki
Dziewczyny ja dzisiaj już 36dc a @ dalej nie ma. Zaczynam się martwić bo jutro wizyta i dr na to liczy, że będzie bo jak pisałam wcześniej ponoć na usg już w pn się wybierała. Ma któraś doświadczenie kiedy od złuszczania wewnątrz do, że tak powiem wyjścia na zewnątrz mija czasu. Jakoś długo a dzisiaj już 10 gonapeptyl i pewnie jutro by przepisał już lek na stymulację a tak to nie wiem :-/
 
bety, A kiedy skończyłaś anty? Mi jakoś przyszła @ po tygodniu chyba po odstawieniu.

Ale witaj w klubie ja czekam też na @, żeby zacząć łykać i dupa. Boję się, że jeszcze bardziej się to przedłuży;/ a brzuchol już tak męczy, niedobrze, wkurzona jestem na cały świat.. a tu nic nie ma. Już oczywiście myśli w głowie o błędzie laboratoryjnym przez chwilę się pojawiły <haha> Co to człowiek nie wymyśli, żeby się pocieszyć :p

A tak w ogóle to kiedy po nieudanym ivf dostawaliście @, szybko jakoś, normalnie? Estradiol miałam we wtorek 2300 jakoś a progesteron 25, nie wiem czy to ma wpływ na to kiedy przyjdzie @?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry