reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny!
Ja za hormony zapłaciłam ok.3000zł w tym bezpłatne badania hormonów i usg i wizyty. W szpialu za punkcję transfer i znieczulenie zapłaciłam 1800zł. I oczywiście koszty dojazdu (u mnie 100km w jedną stronę).
 
reklama
Dziewczynki wspomóżcie mą psychikę !!!!za namową męża zrobiłam teraz testa i wyszła jedna krecha a lekarz w poniedziałek powiedział że na 100%jestem w ciąży staram się trzymac tego co on powiedział bo wynik z krwi jest bardziej miarodajny ale zaczynam fiksować:-(
 
Nateczko od transferu 10 a od punkcji 14

Wiem że niby ten test powinnam zrobić rano bo niby lepiej ale męzuś stwierdził że skoro lekarz twierdzi że te hcg takie wysokie to i teraz powinien wyjśc a tu lipa. ja oczywiście myślę pozytywnie -staram się trzymać tego co powiedział lekarz i tak dumam zrobic rano test czy nie czy czekać na jutrzejszy wynik krwi choć powtarzam to sobie że lekarz przecież powiedział napewno i że od piątku da mi kolejne zwolnienie jutro tylko mam powiedzieć pielęgniarkom
ale shiza to shiza cięzko ją odpędzić:-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Oooooooj, kochana, w ....buty sobie możesz ten teścik wsadzić, na Twoje szczęście:-) Mnie w Invimedzie wyraźnie powiedzieli, test sikany, tylko i wyłącznie rano i dopiero 14go dnia od transferu!!! Wcześniej może nie wyjść!!! Zapomnij na 4 dni o tym głupim teście i słuchaj pana doktora :-) Jak mówi, że jesteś w ciąży to jesteś w ciąży :-) Kurde, ale Ci fajnie :-) Ja się cały czas głowię czy brać jedną mrożonkę czy dwie :-(

Aga, kochana, jakie 6 dni do dni płodnych? W ciąży takich ni mo :-) :-) :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Natka juz Ci chyba pisałąm bierz dwie;-)

Przy mrozaczkach zawsze lepiej dwie ja naprawdę tylko z takimi opiniami się spotkałam , wieksze prawdopodobieństwo że się uda. A kiedy planowany jest u Ciebie transferek?
A no i tak zapytam nie chciałabyś bliżniaków bo ja bardzo najlepiej chłopca i dziwczyneczke odrazu;-)Ale będę się cieszyc jak jutro potwierdzi lekarz to co wyszło z krwi poniedziałkowej i będę się tylko modlić i trzymać kciuki żeby to trwało 9miesiecy a dzidzia bądz dzidzie aby były zdrowe:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hhhhhm, ale wiesz, ja już mam jednego potwora, muszę na szybciora kupić duże mieszkanie, na dwa mrozaki, a tu cholerka koło mnie nic znaleźć nie mogę. Dosłownie nic!!!!! NO szok normalnie. Stolyca.....

Przy mrozaczkach zawsze lepiej dwie ja naprawdę tylko z takimi opiniami się spotkałam , wieksze prawdopodobieństwo że się uda. A kiedy planowany jest u Ciebie transferek?
A no i tak zapytam nie chciałabyś bliżniaków bo ja bardzo najlepiej chłopca i dziwczyneczke odrazu;-)Ale będę się cieszyc jak jutro potwierdzi lekarz to co wyszło z krwi poniedziałkowej i będę się tylko modlić i trzymać kciuki żeby to trwało 9miesiecy a dzidzia bądz dzidzie aby były zdrowe:tak:


Transfer planowany jest na połowę marca.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hm...duże mieszkanie powiadasz ?a może dom ? ja tam jestem zwolenniczką domu i już niedługo z mężusiem mam nadzieję w naszym gniazdku zamieszkamy:) mnie jakoś mieskznie w bloku nie pasuje jeszcze w wawie gdzies pod tam gdzie cisza trochę spokoju mnie warszawka już męczy troszku choć ma mieszkanie w niej i swoje plusy

tak ślepotka ze mnie zauwazyłam jak wysłałam odpowiedz że marzec 2010:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ale wiesz, ja jestem sierotka bez prawa jazdy :-( Nie mogę się poza miasto wyprowadzić i muszę zostać w dzielnicy, w której mieszkam, ze względu na szkołę. Wiem, że dom wyniósłby mnie taniej, ale nie zrobię prawka, cholernie się boję!!! Mieszkania, które mi pasują są na 3 piętrze, bez windy :-(
 
reklama
Do góry