reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

stacy miałaś podane dwa zarodki, więc jeżeli nie będzie idealnego przyrostu to tez nie panikuj, bo tak może być z różnych względów. Beta powinna się podwajać co 48h, a minimalnie przyrosnąć o 60% chociaż wyczytałam, że 50-55% tez jest poprawnym przyrostem w późniejszych etapach ciąży. Bardzo niedobry znak to przyrost o 20-30%, ale beta jest w medianie więc wydaje mi się że wszystko jest dobrze. Ciekawi mnie czy są dwa czlowieki, bo beta wskazuje na jednego, ale siłacza:-)
 
reklama
No nic do środy muszę jakoś wytrzymać. :tak:Sama jestem ciekawa czy jest jeden bąbel czy dwa. Ciężko stwierdzić, chociaż beta raczej wskazuje na jednego.
 
Stacy przede wszystkim - gratuluję!!!!! A poza tym, nie sugeruj się wysokością bety - nie zawsze wysoka wskazuje bliźniaki, a niska jedno dziecko. Zapewne jeszcze kate Ci to napisze, bo mi też pisała, jak się cieszyłam wysokim wynikiem i nadzieją na podział mojego zarodka na dwa serduszka. Poczekaj do USG, ono Ci prawdę powie;-)
 
stacy nie przypomina mi się beta żadnych bliźniąt, ale wiem, że kasik miała rekordowo wysoką bete a miała podany tylko jeden zarodek więc nie ma reguł.Natura lubi płatać figle:-p Usg wszystko wyjaśni, aczkolwiek ciekawe:-)
 
OlaSzy - dziękuje:-) właśnie mam zamiar się wybrać w przyszłym tygodniu do ginekologa, tylko mam dylemat. Mam wspaniałego ginekologa który zna moją sytuacje i ma pojęcie o in vitro. Chodziłam do niego jak mieszkałam w Krakowie i teraz na kontrolne wizyty. No ale teraz w ciąży, jeżeli wszystko pójdzie dobrze, musiałabym dojeżdżać prawie 100 km do niego. U mnie nie ma jakiegoś dobrego ginekologa.
 
Po pierwsze stacy GRATULUJE!!!! Super.

Dziewczyny nie będę podchodzić już do in vitro bo ja jechałam od początku komercyjnie bo jak zaczynałam to jeszcze nie było a teraz po prostu co tu dużo mówić jestem za stara :-) a komercyjnie najzwyczajniej mnie już nie stać.
Mam mój ogromny pierwszy cud, który wypełnia mi każdy dzień, każdą chwilę. Zresztą co ja Wam będę mówić same zobaczycie a niektóre już wiedzą.
Dzięki za wsparcie jakim dla mnie byłyście to bardzo dużo dla mnie znaczyło chociaż czasem wiedziałam, że to nierealne ale chciałam w pewne rzeczy wierzyć mimo wszystko. Bo tak czasem trzeba.
A i dziękuję za miłe słowa na temat mojej Anielki kochanej <3
Trzymajta się dziołchy :-)

Jeszcze Wam się pochwalę ;-)
Pa
 
Stacy, gratuluję!
Najki, oby się wgryzal kropek w mamusie jak najmocniej!
Inga super ze udało się załatwić przeniesienie, Hess, może ty też spróbuj do bociana?
A ja nie mogłam się powstrzymać żeby nie wstawić wam zdjęcia mojej nowej pizamki i brzuszka przy okazji :o
 

Załączniki

  • 1438025151743.jpg
    1438025151743.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 69
Stacy miałam podobny dylemat. Przez okres 2 lat chodziłam do jednej pani ginekolog, która razem ze mną przeżywała każdy miesiąc, wspierała, nie pozwalała się poddawać i w końcu sama wysłała mnie na in vitro. Później jak przy hiperstymulacji leżałam w szpitalu (w którym też pracuje) to zaglądała i sprawdzała czy wszystko jest ok. Problem po zajściu w ciążę był taki, że zerwała umowę z Polmedem gdzie mam wykupiony pakiet roczny na opiekę medyczną, a sama założyła swoją własną klinikę. Niestety nie mogłam u niej wykupić podobnego pakietu i po prostu kosztowałoby mnie to dwa razy więcej (nie licząc diagnostyki, którą mam w cenie pakietu polmedu, a tak to musiałabym sama chodzić do laboratorium i robić wyniki za dodatkową opłatą), dlatego postanowiłam zmienić lekarza. Trafił mi się młody, bardzo ambitny człowiek, który bronił swoją pracę ledwo w lutym;-) Początkowo byłam przerażona, on taki młody, niedoświadczony, ale zaskoczył mnie, nie tylko swoją wiedzą, ale dbałością. Jest bardzo dokładny, wyrozumiały, nawet na milion moich i męża pytań, nigdy się nie śpieszy, uważa, że będzie spędzać z pacjentką tyle czasu ile to jest potrzebne. Bardzo go za to szanuję i nawet cieszę się, że trafiłam na takiego lekarza. Więc może poszukaj, inny ginekolog nie oznacza - gorszy;-)
 
Czy tylko ja widzę pantofelki na piżamie sykatynki? :-D (i nie mam na myśli butów):-)
Tak poza tym masz śliczny brzuszek! Nic tylko głaskać i całować:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry