reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hess wspaniale! W końcu! Szkrabek gratuluję zdrowego dymisja! Niebajka to super zarodek! Czuje ze będzie dobrze!
Emenems przyznam ci się zebja już się nie zastanawiam, skupiam się na tym co tu i teraz, nie traktuje ivf jak wyroku tylko jako szanse na spełnienie mojego marzenia....
Oby moja wizyta też zakończyła się tak dobrze jak wasze....
 
reklama
Sykatynka mi kiedys lekarz tłumaczył - nie wiem jak ty ale ja długo brałam antykoncepcyjne i mysl o ciszy mnir paraliżowała, do trgo stopnia ze raz jak miałam 23 lata brałam tabletki wczesnioporonne. To ze miałam swoj pierwszy raz jak miałam 21 lat to tez Dlatrgo ze strasznie mnie ciaza przerażała .
I lekarz mowi, skoro 15 lat swojego zycia nauczyła pani swoj organizm ze "ciaza to nie " to to ze na poziomie świadomym pani cvhe teraz nie oznacza ze pani ciało potrafi sie tak ot przestawić ... I pewnie miał racje
 
Hess - na to czekałam! Aż się wzruszyłam (głupie hormony!) SUPER SUPER SUPER! W takim razie dalej trzymam za Ciebie kciuki! Pamiętaj o kupnie ananasa - mi przyniósł szczęście:-D (no i Wy też..:-))

niebajko - to teraz uważaj na siebie, głaszcz brzuszek i rozmawiaj z kropkiem! :-)

Co za dzień!
 
Czesc kochane,

wracamy powoli do bitwy chociaz tak naprawde nie ma dnia,zeby cos sie w tej kwestii nie krecilo. Jestem po histeroskopii,badaniach gen i tych na wszystkie mozliwe antyciala i inne szajsy.Biore homeopatie ,ktora mnie dosyc mocno uspokoila,czytam duzo fajnych ksiazek na ten temat i staram sie nie nakrecac.
:tak:Ciesze sie niesamowicie z nowin u Hessiatka!!!!!! nareszcie kochana zabierzesz marzenia do domku:tak:A ja mam w piatek wizyte przed crio.Zobaczymy co to razem moj brzuch wywinie;-)
 
OlaSzy - ananasa od wczoraj wcinam. Od marca czekałam i w końcu się doczekaliśmy, hehe.

Annemarie - fajnie, że się wyciszyłas , że jest ok. Teraz z pewnością będzie dobrze :)
 
Ostatnia edycja:
Acha, powiedziała ze następne usg mam zrobić za miesiąc, ale chyba nie wytrzymam i zrobię jeszcze to usg w invikcie co miałam zrobić....
 
Moniusia żeby podejść do in vitro z MZ musicie mieć oboje rok udokumentowanego starania o dziecko, czyli właśnie IUI albo in vitro, musicie być leczeni jako para. Moja koleżanka starała się "chodząc do lekarza" i stymulując owulacje, to nie wystarcza do zakwalifikowania do programu. Musza podejść do IUI 2-3 razy a potem o ile będą pieniądze kwalifikacja do in vitro. Jeżeli kwalifikowani jesteście na IUI tzn. ze nasienie nie może być aż tak złe, chyba ze lekarz was naciąga bo i tak tez się zdarza. My bez wcześniejszego in vitro komercyjnego nie bylibyśmy zakwalifikowani. Z jednej strony IUI poprawi ilość potencjalnych plemników zdolnych do zapłodnienia. Z drugiej strony w wielu klinikach za granicami kraju, wychodzi się z założenia ze IUI to przestarzały wynalazek i jeżeli w danym układzie biologicznym nie dochodzi do zapłodnienia to tej ciąży po IUI tez nie będzie. Jednak to zależy jaki problem jest, i jakie nasienie akurat się trafi.
 
reklama
Do góry