reklama
JoM ja miałam epizod z estradiolem . W 6 dpt zrobiłam bhcg , estradiol i progesteron i wszystko było ok ( beta ok 22 , prg 160 a estradiol coś koło 3000 ) a , że pracuję w labie to zrobiłam sobie całą trójcę w 8 dpt i wszystko było dobrze oprócz estradiolu tzn beta przyrosła a estradiol z 3000 spadł na 140 . Przerażona zadzwoniłam do lekarza i kazał zwiększyć dawkę i zamiast 1 tabletki estrofemu brałam 3 na raz przez kilka dni potem po 2 a potem znowu wróciłam do 1 . Napisałam też maila do profesorka a on mi odpisał , że to może być początek końca mojego cudu na szczęście tak się nie stało . Inaczej jest w Białymstoku bo tam wcale nie badają estradiolu , progesteronu i bety . Moja koleżanka nie brała estrofemu a ciąża się utrzymała więc trudno coś wywnioskować . Gdy mi spadł estradiol to przewertowałam cały internet żeby znaleźć coś co by potwierdziło , że nie jest on tak ważny bo naprawdę bałam się końca .Nie zadręczaj się tym choć rozumiem Ciebie bo pewnie też szukałabym co poszło nie tak .
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Kikifish , Labo - Nie obwiniam się dziewczynki bo to nie ma sensu. Wiem że nie robiłam niczego złego co by mogło mi zaszkodzić a wręcz odwrotnie chuchałam i dmuchałam na wszystko. Szukam tylko bo to nie daje mi spokoju co mogło się stać. Z takiej bety spadek i to tak szybki. A ten estradiol jakoś tak mi spokoju nie dawał od początku. Jak dr powiedział że jest ok to się uspokoiłam ale po wszystkim zauważyłam na wyniku tą informację , kobiety w ciąży 1 trymestr powyżej 200 i teraz mnie to męczy. Kurcze mogłam wziąć więcej tego estrofemu może. Ach już po wszystkim i czasu nie cofnę ale na pewno następnym razem tak nie zostawię czegoś czego nie jestem pewna. Dzięki dziewczyny za informację.
Hej dziewczyny
Nie odzywałam się bo dochodziłam do siebie. Jakoś nie mogę uwierzyć w to co się dzieje, że to dotyka mnie... czuje się jak by się się to wszystko śniło... Tyle dzieci jest krzywdzonych i nie chcianych:-( I gdzie tu sprawiedliwość? Wierzę, że upór każdej z nas zostanie wynagrodzony!
Ja 2.04 miałam punkcję. 17 komórek pobranych, 6 zapłodnili i wszystkie dały radę. Wczoraj miałam transfer. Jejku, nie wiedziałam, że to takie emocje Wyłam jak głupia:-) Podali mi piękną blastocyste - nawet zdjęcie zrobiłam :-)
A i dzisiaj się dowiedziałam, że 4 powędrowała do zamrożenia. Super!
Nie odzywałam się bo dochodziłam do siebie. Jakoś nie mogę uwierzyć w to co się dzieje, że to dotyka mnie... czuje się jak by się się to wszystko śniło... Tyle dzieci jest krzywdzonych i nie chcianych:-( I gdzie tu sprawiedliwość? Wierzę, że upór każdej z nas zostanie wynagrodzony!
Ja 2.04 miałam punkcję. 17 komórek pobranych, 6 zapłodnili i wszystkie dały radę. Wczoraj miałam transfer. Jejku, nie wiedziałam, że to takie emocje Wyłam jak głupia:-) Podali mi piękną blastocyste - nawet zdjęcie zrobiłam :-)
A i dzisiaj się dowiedziałam, że 4 powędrowała do zamrożenia. Super!
Ostatnia edycja:
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
Beti - Gratulacje !!
Jo.M kochana ja wiem co przezywasz, sama byla w takiej sytuacji 3 lata temu kiedy dowiedzialam sie o ciązy, lzy w oczach ze szczescia, a za parenascie dni lzy ale z rozpaczy ze nie udalo sie. A do tego u mnie doszlo ze to w moje urodziny, wiec zamiast cieszyc sie podwojnie to ryczalam... dlugo nie moglam dojsc do siebie, przeplakalam parenascie nocy, dni, oczu to u mnie nie bylo widac od placzu i byly sine, nie mialam ochoty na nic, ani jesc ani nic.. a tym bardziej usmiechac sie.. w Koncu po pewnym czasie wrocilam do pracy, tam przynajmniej nie myslalam o tym na okraglo bo musialam zajac glowe czyms innym.. do tej pory sie zastanawiam czemu i jakby to bylo gdyby udalo sie.. moje dziecko mialoby prawie juz 2 latka.. Los sie okrutny i to strasznie...trzymaj sie!!
p.s ja w ogole nie badalam estrofemu.. tylko progesteron i bete
pigwa - zycie nie jest sprawiedliwe nigdy nie bylo i nigdy nie bedzie!, niestety, tak jak piszez tyle dzieci niechcianych, porzuconych, krzywdzonych i bog wie co jeszcze a my mamy taki problem by zajsc i doczekac sie upragnionego dzieciatka... gratuluje pecherzykow i teraz trzymam kciuki by maluszek wgryzal sie w mamusie
Jo.M kochana ja wiem co przezywasz, sama byla w takiej sytuacji 3 lata temu kiedy dowiedzialam sie o ciązy, lzy w oczach ze szczescia, a za parenascie dni lzy ale z rozpaczy ze nie udalo sie. A do tego u mnie doszlo ze to w moje urodziny, wiec zamiast cieszyc sie podwojnie to ryczalam... dlugo nie moglam dojsc do siebie, przeplakalam parenascie nocy, dni, oczu to u mnie nie bylo widac od placzu i byly sine, nie mialam ochoty na nic, ani jesc ani nic.. a tym bardziej usmiechac sie.. w Koncu po pewnym czasie wrocilam do pracy, tam przynajmniej nie myslalam o tym na okraglo bo musialam zajac glowe czyms innym.. do tej pory sie zastanawiam czemu i jakby to bylo gdyby udalo sie.. moje dziecko mialoby prawie juz 2 latka.. Los sie okrutny i to strasznie...trzymaj sie!!
p.s ja w ogole nie badalam estrofemu.. tylko progesteron i bete
pigwa - zycie nie jest sprawiedliwe nigdy nie bylo i nigdy nie bedzie!, niestety, tak jak piszez tyle dzieci niechcianych, porzuconych, krzywdzonych i bog wie co jeszcze a my mamy taki problem by zajsc i doczekac sie upragnionego dzieciatka... gratuluje pecherzykow i teraz trzymam kciuki by maluszek wgryzal sie w mamusie
Tola32
czekamy na ten cud jedyny
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2014
- Postów
- 956
Dobijcie mnie dziewczyny!!!!!!!!!!
Właśnie wróciłam od gina. Sytuacja jest meeeeeeeeeeeeeeeeega do duuuuuuuuuuuuuuuuuszy!!!!!!!!!!!!!
Otóż ciąży nie widać w macicy. Za to jest płyn w j. brzusznej. Mam zrobić hcg i za tydz przyjść na usg. Pytam Dr czy ten płyn to może być ciąża pozamaciczna. A on do mnie "Nie wykluczam"
Mam dość. Dobił mnie do samego dna moje dna!!!!!!!!!!!!!
Właśnie wróciłam od gina. Sytuacja jest meeeeeeeeeeeeeeeeega do duuuuuuuuuuuuuuuuuszy!!!!!!!!!!!!!
Otóż ciąży nie widać w macicy. Za to jest płyn w j. brzusznej. Mam zrobić hcg i za tydz przyjść na usg. Pytam Dr czy ten płyn to może być ciąża pozamaciczna. A on do mnie "Nie wykluczam"
Mam dość. Dobił mnie do samego dna moje dna!!!!!!!!!!!!!
agulla84
Fanka BB :)
Tola szybko zrób bete!
reklama
dariaa16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2015
- Postów
- 466
cześć dziewczyny,,,
Jo.M BARDZO Ci współczuje i tule mocno...nieobwiniaj sie o nic...poprostu tak musialo sie stac, ale ietrac nadziei odpocznij troche i walcz dalej napewno kazda z nas zostanie mamą !
Dorotav przykro mi , ale bede 3mała za Ciebie kciuki kochana :!!!!
za cała reszte równiez poniewaz mam male zaleglosci w forum i za wszystkie transfery bety pukcje stymulacje 3mam kciuki !!!
OlaSzy a Tobie gratuluje!!! mam nadzieje ze wtej paczuszce co dostałam od Ciebie dostałam równiez fluidki ciążowe !
ja dzis 7dpt zero jakich kolwiek objawow oprocz tego ze w niedziele zaslablam .... a tak nic sie niedzieje no i piersi spuchniete troche....martwie sie
Jo.M BARDZO Ci współczuje i tule mocno...nieobwiniaj sie o nic...poprostu tak musialo sie stac, ale ietrac nadziei odpocznij troche i walcz dalej napewno kazda z nas zostanie mamą !
Dorotav przykro mi , ale bede 3mała za Ciebie kciuki kochana :!!!!
za cała reszte równiez poniewaz mam male zaleglosci w forum i za wszystkie transfery bety pukcje stymulacje 3mam kciuki !!!
OlaSzy a Tobie gratuluje!!! mam nadzieje ze wtej paczuszce co dostałam od Ciebie dostałam równiez fluidki ciążowe !
ja dzis 7dpt zero jakich kolwiek objawow oprocz tego ze w niedziele zaslablam .... a tak nic sie niedzieje no i piersi spuchniete troche....martwie sie
Podziel się: