reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak, często nawet dłużej, u niektórych całą procedurą trwa nawet 5 lat... Adoptuja w Polsce dzieci starsze, którym nie udało się znaleźć rodziny w Polsce
 
reklama
:) ja mam ustalone z m, że jak się nie uda do końca tego roku to zaczynamy procedurę... Wcześniej nawet o tym nie chciał słyszeć bo tak bardzo pragnie swojego dziecka, ale widział parę dzieciaków z naszych adopcji i się przekonał :) a to prawda że dobrze że ktoś chce adoptować starsze dzieci, ostatnio miałam wzruszająca bardzo adopcję, jedenastoletniej dziewczynki z blizna po pożarze na buzi, była tak wdzięczna ze ktoś w ogóle chciał ją poznać, bo nie wierzyła, że ktokolwiek ja zechce.... A przyszli rodzice się w niej po prostu zakochali i mała już w maju jedzie do nowego domu :)
 
OlaSzy- gratuluję
Uda się - może powtórz jeszcze bete
Dorotav - przykro mi :-(

Hej dziewczyny ja już po wizyci, transfer przesunięty na sobotę 11.04 zabieram jednego mrozaczka 2 dniowego.
Ananasa już kupiłam - ale dalej mam stracha jaką niepewność, boje się.
Czy ktoś podchodzi do transferu w tym tygodniu???
 
Hess, będę wiedziała ostatecznie jutro... Jak zawsze na ostatnią chwilę bo doszło mi jeszcze jedno zadanie, mamy na oku nowy lokal na salon męża i być może trzeba będzie jutro jechać negocjować....
 
reklama
Do góry