kate_p7, mimo że jesteś w pięknej ciąży i w takiej zostaniesz na 8 miesięcy to i tak Ci nakopie w 4 litery niedowiarku, gratuluję, piękny przyrost.
finesse, gratuluję córeczki
kejth, też uważam, że zbyt wcześnie zrobiłaś betę, u mnie w klinice badanie bety jest w 14dpt i dopiero wtedy odstawiam leki, ciąża to nie matematyka i do końca nie wiadomo kiedy taki mały gość się zakorzeni i kiedy zacznie się produkować hcg. Trzymam kciuki.
Jo.M, :*
Hess, gratuluję silnego pingwinka, trzymam kciuki za Was obu już teraz, a do maja to one urosną wielokrotnie
A ja wczoraj miałam transfer 2 pięknych szkrabów w 3 dobie, 2 pojechały na lodowisko, 2 uległy fragmentacji czy jak to się tam nazywa, a pozostałe 6 są obserwowane do 5 doby jednak jak to lekarz się wyraził raczej mam na nie nie liczyć. Hiperki na szczęście jak na razie brak magiczne tabletki działają, jednak brzuch i jajnika szczególnie lewy dalej bolą, dzisiaj w pracy myślałam, że nie wysiedzę.
No i żeby nie może być różowo, w miejscu wstrzyknięcia wczoraj heparyny dzisiaj dostałam już czerwonego swędzącego obrzęku, znowu chyba zaczyna się uczulenie, nie wiem co zrobię jak powtórzy się historia i alergia zacznie szaleć na całego, podejrzewam że bez heparyny nie ma szans na ciążę.
I tu jest moje pytanie: czy któraś z Was ma taką reakcję alergiczną na heparynę ?
Jaka jest różnica między heparyną a np acardem ? czy mają takie same działanie ?? jestem załamana :-(