reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Tola, no jasne, że w brzuch, tylko ostatnio niejaka Kate pisała, że sam Menopur mi w żyłach krąży, stąd tak napisałam:-)
Chyba się upiłam sokiem pomarańczowym:-)
 
reklama
Jo.M. przykro mi kochana, wyplacz sie i wracaj do walki bo warto. Na kazda z nas kiedys przyjdzie czas, tylko niektore musza byc bardziej cierpliwe.

Daria luteina "100" jest dobra, rzadko podraznia i jak dostaniesz recepte ze znizka to zaplacisz okolo 3 zl. Nie jestem pewna ale w Czechach chyba tylko czytaja recepte, sprzedaja lek i recepte oddaja wiec chyba jest dostepna bez recepty. Mi znajomy kupowal w Rosji w aptece bez recepty.

Kiki i Gizas ja nie mialam mdlosci wcale wiec to nie regula. Czesto sie zastanawialam czy moj kropek jeszcze tam jest, dopiero jak zaczelam czuc kopniaczki uspokajalam sie. Tak wiec cieszcie sie z braku objawow, byly na forum takie co wymiotowaly po kilkanascie razy dziennie do 7 miesiaca, to dopiero wykanczajace.
 
Ostatnia edycja:
Sykatynka tak do tego biorę jeszcze prevenit intensive. A kwas foliowy mam 15 mg. Jak już obniżyłas to dalej bierzesz te leki czy odstawilas? Ja mam 19 homocysteine
 
Witam,
znowu nadrukowane sporo:szok:
Calineczka podobno dobre nastawienie to połowa sukcesu, więc tak trzymać musi się udać:-) ja też teraz mam jakieś dobre przeczucia oby mnie nie opuściły bo ja to jestem etatowa pesymistka:zawstydzona/y:
Jo M. przykro mi:-( odpocznij i tak jak radzą Dziewczyny wróc po swojego Eskimoska:tak:
Olusia zdrówka życzę i spokojnej ciąży;-) w razie potrzeby nie bój się szpitala, tam chociaż lekarze mają człowieka na oku;-)
Kate jak to moźliwie to wpisz mnie na 17.02 na wizytę kontrolną przed crio:-) fajnie będzie znaleźć się w zacnym gronie:tak:
Hess zaradna Dziewczyna z Ciebie:-)

Wczoraj byłam w pracy nie było tak źle:tak: dzisiaj wolne, ale od jutra ranki, więc trochę nas pogonia:eek: Dziewczyny powiedzccie mi jedną rzecz - czy to normalne, że po Dupku @ tak się przeciąga?? ja mam dzisiaj 5dc i nadal leci mi krew, niby już mniej, ale normalnie to ja w tym dniu zapominam, że miałam okres:eek: zmykam, spokojnej nocy:-)
 
kate_p7 - ooo! bardzo dziękuję za wpisanie do kalendarza! czuję się jakoś bardziej oficjalniej teraz, he he :-D
dzięki za heads up o kwasie foliowym!!!

sykatynka, mogę sobie tylko wyobrażać to załamanie po ciągłej walce, strasznie mi przykro. Mogę Ci polecić "moją" klinikę w Białymstoku. Profesor K. pomógł tylu beznadziejnym przypadkom, że daje to nadzieję. I najważniejsze, mówi prosto z mostu jak jest i daje decyzję do podjęcia - podkreśla, która metoda wyjdzie drożej i daje swoje rekomendacje "by nie ściągnąć kasy".
Jest to lekarz, który zapoczątkował in vitro w Polsce i brał udział we wprowadzaniu rządowego programu - między innymi dzięki niemu ten program mamy. Po dwóch wizytach mogę go z czystym sercem polecić. Wzbudził moje zaufanie od początku. Po za tym pomógł kilku moim znajomym, którzy cieszą się teraz swoimi dzieciaczkami. Może warto chociaż jechac na konsultację i posłuchać co ma do powiedzenia ktoś inny na temat Twojego przypadku...?
Meczące są dojazdy, ale nie mam czasu na chodzenie blisko siebie i tracenie czasu z lekarzami, których muszę sama pilnować (mega taśmowe podejście). Mam wrażenie, że jak się u niego ni euda, to u nikogo już się nie uda... zobaczymy.

Jo.M. - strasznie mi przykro :no:

Ewciahcg - odpoczywaj i myśl pozytywnie, nie zamartwiaj się bo to nic nie da, tylko szkodzi maluszkowi, którego nosisz pod sercem :-)

Gizas - 2 kreski! wow, czas otworzyć szampana! Picollo oczywiście! ;-)

Olusia7982 - zdrówka życzę dla Ciebie i maluszków. Dobrze, że lekarz Cię obejrzał, teraz spokojnie jesteś w dobrych rękach. Podkurować się i do domku, bo wiadomo, że w domu najlepiej! :-)

A ja w ogóle nie czuję, że miałam zastrzyk z gonapeptylu wczoraj - nic się nie zmieniło... to chyba dobrze? :eek:
 
calineczkaa tez bym chciała mieć brzuszek, taki od wzorowo rozwijającej się ciąży:-p
A co do nastawienia, to pozytyw i spontan!, bo bez tego ani rusz:-D

Kozakowa jak weźmiesz L4 na caly cykl to Cię na pewno zwolnią, bo średnio przygotowanie do punkcji to ok. 3 tyg zastrzyków. Potem czekasz 5 dni na transfer, po transferze jeżeli chcesz być na L4 to kolejne dwa tygodnie. My robimy tak, na stymulacji chodzimy do pracy ewentualnie jak jest źle to ostatnie dni wolne bierzemy. I od punkcji L4, albo od transferu.
 
szkrabek polecam się na przyszłość:happy:

KATE23 jak Cię wpisywałam czułam się jak bym siebie do kalendarza wpisała moja imienniczko;-)
 
tylko że jak wrócę to mnie zwolnią bo mogą, ale na l4 nie można zwolnić pracownika i to mi chodzi. Kurcze myślałam że zastrzyki trwają ok 2tyg, punkcja, do 2dobach transfer i czekanie tym bardziej że mam krótkie cykle. A zacznę od okresu tak? I jak mam się nastawiać? Na "tak, na pewno się uda", "nie, nie nastawiam się" czy wziąść to na zimno- co będzie to będzie? Prof mówił że szanse duże- ponad 50% więc nadzieja jest
 
reklama
Kozakowa witamy na forum Ja tez pracuje fizycznie na produkcji do punkcji chodzilam do pracy i nic mi nie bylo a po punkcji poszlam na L4 i odpoczywalam. Zobaczysz jak bedziesz sie czula po zastrzykach mysle ze bedzie dobrze. Nie martw sie na zapas.
 
Do góry