reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

calineczkaa nie wywołuj wilka z lasu:happy: Mi tez M robił zastrzyki, sama sobie krzywdy nie zrobię :-p

migotka ale nowiny:-) zawsze mieliście takie piękne blastusie?
 
reklama
Kate ta procedura przyniosła trochę inny rezultat niż ostatnio bo za pierwszym razem mieliśmy 5 blastusi ale tylko jeden 3AA. Teraz były dwa 4AA, jeden mam już przy sobie, a drugi zamrożono. Z pozostałą 4 czekają do jutra, mam dzwonić i pytać co z nimi. Trochę sie martwię, ale najważniejsze że 1 bąbel już ze mną a drugi na zimowisku.
 
W ogóle to przy transferze cyrki, czytają kilka razy dane itp :) chyba słyszeli o tej pomyłce i przestrzegają teraz zasady bo przy 3 poprzednich transferach nikt naszych peseli nie czytał.
 
GizaS ile juz jesteś dni po transferze bo ja dziś mam 18 a wizyte na usg man dopiero za tydzien w srode panikuję czy wszystko jest ok dzis polecialam na badania zrobilam bete i progesteron dle pewnosci zebym byla troszke spokojniejsza A masz jakies obiawy bo ja nic a nic.
 
yplocka, inofolik i inofem to to samo tylko inna firma i inna cena, ja piję inofem 2x1 saszetka oprócz kwasu foliowego w składzie jest myo-inozotyl i on wspomaga komóreczki, przy udanym ivf między innymi go piłam. Trzymam kciuki za pgd. :tak:

annemarie, 8 komórek to dobry wynik, to trzymam kciuki za seksik na szkiełku. :tak:

Migotka, kciukole u rąk i stóp zaciśnięte na maksa, niech bąbel się zadamawia i zostanie w swoim nowym lokum na piękne i zdrowe 9 miesięcy, no i za pozostałe też trzymam. :tak:

Pobyt w spa potwierdzony :tak:
 
Annamarie- gratki 8 komórek. Teraz kciuki za seksik na szkielku.
dorotav- dobrze ze @ w końcu zawitala.teraz owocnego pobytu w spa :)
calineczka- dasz rade zrobić sobie zastrzyk. Pierwszy przeżyć i będzie ci potem szło jak ta lala.

Ja mogę powiedziec ze po tym jak wczoraj przemarzłam to dzis juz czuje ze choroba rozkłada. Gardło boli konkretnie. Slaba leze w łóżku.i chyba mam lekka temperaturę :(:(:( boje sie ze skończy sie antybiotykiem albo kropkowi cos sie stanie. Jestem załamana bo tak się starałam :(
 
kikifish87, nic się nie martw na zapas, teraz najważniejsze to wygrzać porządnie dupcię, nie wychodź spod koca, ciepłe skarpety i grzej się aż miło. Herbatka malinowa jest najlepsza na gardło, no i pozytywne myślenie :) Za dwa dni przejdzie, tylko wyleżeć musisz. Głowa do góry - weź książkę, bądź oglądaj cały dzień filmy lub seriale, na które nigdy nie ma czasu :-) Nie wiem czy z kropkiem można czosnek jeść, ale jak można to koniecznie kanapka z czochem!
 
Annamarie- gratki 8 komórek. Teraz kciuki za seksik na szkielku.
dorotav- dobrze ze @ w końcu zawitala.teraz owocnego pobytu w spa :)
calineczka- dasz rade zrobić sobie zastrzyk. Pierwszy przeżyć i będzie ci potem szło jak ta lala.

Ja mogę powiedziec ze po tym jak wczoraj przemarzłam to dzis juz czuje ze choroba rozkłada. Gardło boli konkretnie. Slaba leze w łóżku.i chyba mam lekka temperaturę :(:(:( boje sie ze skończy sie antybiotykiem albo kropkowi cos sie stanie. Jestem załamana bo tak się starałam :(

Dokladnie KIKI pod kocyk i meza tez pod kocyk:szok: jako rozgrzewacz oczywiscie:-) miodzio,cytryna,czosnek i maz-najlepszy zestaw na przeziebienie!
 
reklama
Witam,
wyłaniam się z krzaczorów:-) część Dziewczyn już mnie zna z wątku " Zakwalifikowanych do rządowego ivf" bo tam staram się coś skrąbnąc, ale Was podczytuje równie długo, tylko jakoś nie czułam się pełnoprawnie po ivf, ale teraz już w sumie mogę choć moje pierwsze podejście i tak nie wypaliło:baffled: także witam serdecznie Wszystkich, którzy mnie jeszcze nie znają:-):-):-):-):-)

Przedstawię się króciutko bo reszta pewnie wyjdzie w praniu;-) mam na imię Katarzyna, mam 31 lat, mąż 37, mamy prawie 7 letniego synka z totalnej wpadki - miło to brzmi bo teraz to dla nas odległy temat;-) staramy się długo ponad 4 lata, u mnie wszystko ok, M ma lichutkie parametry nasienia i dzięki temu zakwalifikowaliśmy się do programu:-D jesteśmy po pierwszej stymulacji było 11 dojrzałych komórek zapłodniono 6, transfer się nie odbył bo miałam objawy hiperki, mamy zamrożonego tylko 1 blastusia i liczę na to, że w tym cyklu zabierzemy Go do domciu i zostanie z nami:-D leczę się w Gamecie Rzgów:tak: pozdrawiam serdecznie, jak ogarnę Was wszystkich to napiszę coś porządnego bo część już kojarzę, ale nie chce wykręcić babora:-D
 
Do góry