calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Bunieczek, fakt, to nie jest łatwe. Ja napewno przystopuję po trzecim podejściu, bo jak druga, albo trzecia próba się nie powiedzie, to już nic nie będę mogła zrobić, poza jakby w miarę możliwym "pogodzeniem się" z tym, że dzieci to raczej nie bedziemy mieć. Tak sobie tłumaczę, że i tak nie mogę zajść naturalnie, to po co mam wkółko odczuwać ciśnienie na ciążę i przeżywać porażki w postaci @.