reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

dorocica
co do białka to ja też wyczytałam, że jest dobre na zagnieżdżenie zarodka jak również ciemnozielone warzywa, błonnik no i należy znacznie ograniczyć ilość tłuszczy spożywanych w ciągu dnia, ja taką dietę właśnie teraz stosuję, jem dużo nabiału, ryb i mięsa z drobiu, za warzywami niestety nie przepadam i jeśli już to jadam brokuły i ogórki, bo tylko to mi podchodzi, wyczytałam również, że nie powinno odczuwać się momentów głodu więc non-stop podjadam :zawstydzona/y:, po poprzednim transferze jadłam to na co miałam ochotę, a z reguły były to raczej puste kalorie i nic z tego nie wyszło więc teraz próbuję czegoś innego, a jaki będzie efekt to wkrótce przekonamy się :-). trzymam za ciebie kciukaski

Ja biorę luteinę dopochwowo co 12 godzin, raz na dobę Fragmin w zastrzyku, co 8 godzin Estrofem no i Feminatal....a wcześniej jeszcze brałam Zamur 500-antybiotyk....to tyle:) sama chemia
strasznie dużo tych leków łykasz, a jeśli mogę się zapytać to co jest u was przyczyną niepłodności ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
czarna mąż jest przyczyną:):)he he...tzn bardzo słabe nasienie, ja mam z poprzedniego małżeństwa córę 11-letnią....i wtedy raz i się udało...wpadka tzw.:)
widzę, że mamy taką samą sytuację, ja mam córkę 12-letnią z poprzedniego małżeństwa też wpadka :-), a teraz qrcze nie wiem co się dzieje, że nie wychodzi, wszystkie badania i moje i mojego M są dobre, a twoja córa wie o transferze?, bo moja tak, bardzo chciałaby mieć rodzeństwo i strasznie przeżywa żeby się udało
 
Hej Kochane!

Powiedzcie mi gdzie mogłabym znaleźć dietę wspomagającą in vitro, czy stosowałyście jakąś? Wiem, że ważne są białka, ale może jakieś specjalne warzywka... nie mogę jakoś znaleźć żadnego przepisu :):confused:
 
Cześć Dziewczyny.
Bardzo rzadko już tu zaglądam i nie jestem w stanie przeczytać wszytskich postów ale w sygnaturkach widzę, ze niektórym pojawiły się dwie kreski a innym nawet dwa serduszka!! :) Serdecznie Wam gratuluję!!!!
A u mnie 36 tygodni minęło jak z bicza strzelił - jestem w trakcie 37 tygodnia ciąży więc na dniach mogę rodzić bo to już ciąża donoszona. Jeszcze niedawno pisałam z Wami, panikowałam i przeżywałam tak jak Wy a teraz jestem zywym dowodem na to, ze marzenia się spełniają. Życzę Wam tego z całego serca!!
LOLITKA - dobrze, że wróciłaś na forum, jak Ciebie nie było to brakowało tu takiej fachowej pomocy :)

Dziewczyny zaciskam kciuki za Was wszystkie - działajcie bo wiosna to dobry czas na dzieciaczki!!
Pozdrawiam i przesyłam dduuuużzo ciążowych fluidów &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Ja stosowałam tę dietę wysokobiałkową przy 1 podejściu i doopa. Przy 2 odżywiałam się normalnie, więc nie sądzę, żeby to miało aż tak duże znaczenie. Dodatkowo na forum eksperckim kiedyś wyczytałam, że ta dieta nie jest dla wszystkich i czasami może przynieść więcej szkody niż pożytku. Ale wiem, że tonący brzytwy się chwyta, ja też gotowa byłam zrobić wszystko żeby tylko się udało. Trzymam mocno kciuki za wszystkie testujące niebawem.
 
Do góry