reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
czarna380 - powiedz mi prosze, czy bralas jakies tabletki, zastrzyki w cyklu przygotowujacym do criotransferu i w ktorym dniu cyklu odbyl sie transfer? Prawdopodobnie w maju/czerwcu zglosze sie po moje mrozaki.
 
jesteśmy całą rodzinką wq domku. Michał i Michalina są ze mną:-)

pozostało jeszce 5 dzieciątek i jescze kilka na obserwacjii, 4 komórkowe w 2 dobie podane.

jestem przeszczęśliwa i teraz będą się relaksować żeby dzieciątka zostały z mamusią.

co mam jeść??? bp powiedział lekarz ze dieta wysokobiałkowa?? ja nie wiem co mam jeść, pomórzcie mi?????
 
dorocica
nie jedz za duzo tego bialka. bialko jest dobre w czasie stymulki - teraz bialko moze byc i owszem ale nie szalej. jedz normalnie...... morele podjadaj i pestki slonecznika
 
czarna380 - powiedz mi prosze, czy bralas jakies tabletki, zastrzyki w cyklu przygotowujacym do criotransferu i w ktorym dniu cyklu odbyl sie transfer? Prawdopodobnie w maju/czerwcu zglosze sie po moje mrozaki.
myślę, że w każdej klinice mają swoje metody ja leczę się w Artemidzie w Białymstoku, crio miałam na cyklu naturalnym gdyż mam naturalną owulację, w 11dc miałam pęcherzyk 21mm, endo 14mm dostałam zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, a po dwóch dniach zaczęłam łykać duphaston 2x1tabl., od dnia przyjęcia pierwszej dawki progesteronu do dnia transferu mija tyle dni ilu dniowe są zarodki, w moim przypadku był po pięciu dniach, czyli siedmiu od zastrzyku, dzień wcześniej oczywiście zarodki zostały rozmrożone i obserwowano czy właściwie się rozwijają, u mnie jeden pięknie się rozmroził, drugi natomiast był bardzo słabiutki, ale również mi go podano z nadzieją, że mojej macicy zrobi mu się znacznie lepiej :-), poza tym żadnych innych leków i zastrzyków nie przyjmowałam, mam nadzieję, że niezbyt zagmatwałam i chociaż trochę pomogłam :-)
 
Ja biorę luteinę dopochwowo co 12 godzin, raz na dobę Fragmin w zastrzyku, co 8 godzin Estrofem no i Feminatal....a wcześniej jeszcze brałam Zamur 500-antybiotyk....to tyle:) sama chemia
 
reklama
Do góry