Lilia, trzymam kciukasy za wysoką betę!:-)
Migotka, mam nadzieję, że tym razem się nie rozczarujesz i ta próba będzie należeć do udanych:-)Zaciskam mocno kciuki:-)
Gos, faktycznie tak jak pisała Sykatynka, anestezjolog spojrzał na te wyniki, ale mam wrażenie, że obsługa w tej klinice, w której ja jestem, odbywa się taśmowo, zero wyjaśnień, skąpe odpowiedzi, zero relacji z pacjentem.
Dorotko, ufam, że Twój bąbel będzie walczył do końca i wszystko pozytywnie się ułoży!
Ja jestem po 3-cim zastrzyku z menopuru, nic mnie nie boli, nie mam żadnych negatywnych reakcji po nim, na ból jajników to chyba za wcześnie?Jutro idę do swojego ginekologa, ale nie związanego z programem, aby zobaczył obraz jajników i zliczył na spokojnie ile jest tych pęcholi, i jaką osiągnęły wielkość:-)Staram się pić, zgodnie z Waszymi zaleceniami, dużo wody niegazowanej, aby uniknąć hiperki:-)W piątek mam mieć USG w klinice i muszę zbadać poziom progesteronu i estradiolu. Lekarz mówił, że punkcja za tydz w poniedziałek, ale nie wiem, czy tak szybko się wystymuluję.