reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hejcia laseczki 3 dni temu w nocy maz zawiozl mnie do szpitala po tym jak zobaczyl ze slabo mi i ze trzymam sie sciany jak ide do wc poraz setny i ze nie umiem sie utrzymac na nogach.. mdlosci i wymioty daly mi niezle w kosc..moj sie wystraszyl i natychmiast do szpitala.. w szpitalu podlaczyli mnie do kroplowek, na wstepie mialam 2 glukozy, 2 pwe i sol fizjologiczna.. oraz leki przeciw wymiotne.. gospodarke mialam zachwiana i grozilo mi odwodnienie.. teraz jest lepiej ale wymioty sa ale ciut mniej ich.. wiec o tyle dobrze..

P.s nie chcialam pisac ze znow w szpitalu jestem ale stwierdzilam ze napisze do was.. mam nadzieje ze wyjde w poniedzialek ze szpitala...
 
dorotav piękne pęcholki...:tak:

Aisa79 gratulacje Mamusiu :-)

a ja dostałam @ i mam wizytę 18-tego. Trzymajcie kciuki za zielone światełko do transferu. Boję się o wynik ureaplazmy i czy lekarka nie wymyśli jeszcze histeroskopii w związku z tą cystką na szyjce.

Olusia :szok:szpital????
Chyba czegoś nie doczytałam :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
kasikja tez mialam jedno krwawienie pozniej brazowe i spokoj a jak zazylam znow acard to krew sie pojawila w srodku nbastepnego dnia spokoj ale kazali mi narazie tam nic nie wkladac ja mam i tak duzo lutki bo podjezyk i jeszcze duphaston wiec wierze ze to wystarczy a krwiaka mam w milimetrach zobacze co mi lekarz powie we wtorek narazie czasem zejdzie mi takie jasniotko brazowe ale ponoc sie tak wlasnie ma oczyszczac co lekarz to inaczej sama wiesz

migotka ja w tej klinice tez zostawilam mase kasy wiec wiem co mowisz... do jakiego ty dr chodzisz jak mozna wiedziec ja tez sie zastanawialam nad zmiana kliniki teraz tez juz zmienilam lekarza bo ciagna tam tak ze masakra a wizyty wcale nie jakies dlugie jak nie powiem ze krotkie

olusia trzymaj sie kochana ja tez po szpitalu krwiaka mam niestety a powiedz mi twoj juz sie wchlonal
 
Nadal nie wierze. Mialam juz konsultacje telefoniczna i 3 weryfikacje mam zrobic tak jak bylo wczesniej ustalone czyli we wtorek.
Olusia biedulko zeby przeszly tobie te wstretne wymioty.
 
Cześć dziewczyny

Aisa79 - Jak wcześniej napisałaś o tym niekontrolowanym orgazmie to od razu wiedziałam że Ci się udało no i się nie pomyliłam. Poza tym przeważnie jak któraś z dziewczyn podchodziła razem za mną to przeważnie jej się udawało:-). Gratuluję Ci , udało się na pewno. Trzymam kciuki za prawidłowy przyrost bety. Ja chciałam iść dziś na badanie ale ja miałam 3-dniowe zarodki dlatego bałam się że za wcześnie bo to 7dpt. Zobaczymy w poniedziałek.

dorota - Mam nadzieję że wszystkie pęcherzyki będą super. Estradiol jeszcze dojdzie i będzie super , na dojrzały pęcherzyk przypada 150-200 estradiolu. Trzymam kciuki.

Zula - Jak dziewczynom przypasuje 22 to mi też pasuje:-)

Olusia - Przykro mi że znowu w szpitalu jesteś. Ale Ci tam rozrabiaki rosną :-).
 
Dzieki dziewczyny za dobre slowo, jestescie wielkie i nie ocenione.. na chwile obecna brak mi sil.. mam lekkiego dolka.. oraz stracha lekkiego o moje babelki.. :-(
 
reklama
Dorotav - Super, ze u Ciebie wszystko dobrze z pęcholami :-)Ja mam ok. 10 pęcherzyków, estradiol 6ds - 936,66 pg/ml. Mój doktorek stwierdził, że wszystko idzie zgodnie z jego planem i już wyznaczył termin punkcji na środę na 9:00. Trochę mnie to zdziwiło, że nie będzie już podglądanka :eek:, ale on twierdzi, że nie ma takiej potrzeby. Pozostała mi wiara, że on jest fachowcem, a ja nieskomplikowanym przypadkiem :baffled:;-)W poniedziałek zastrzyk na pęknięcie. Jeżeli zarodki będą się dobrze rozwijać, to transfer w poniedziałek (w piątej dobie), a jak słabo to już w piątek. Nic ze mną nie jest pewne, bo to pierwsze ivf. Powiem Wam, że już mnie ogarniają nerwy.

Olusia - trzymaj się, aby jak najszybciej postawili się na nogi w tym szpitalu

Aisa79 - gratuluję, aby teraz beta rosła jak szalona :tak:

Jo.M - już trzymam kciuki za wysoką betę
 
Do góry