Olusia Twoja beta powala na kolana! Cudnie
A do mnie zadzwonił mój lekarz prowadzący i pogratulował mi tak dobrego wyniku i zaprosił mnie do siebie na 12 sierpnia. Także idziemy równo, choć ja miałam transfer dopiero 28 lipca. Mam nadzieję, że zobaczę już co tam w trawie piszczy.
W piątek robię 3 betę i chyba dam sobie już spokój
Dorotko dopisz mnie do tabelki :*
A do mnie zadzwonił mój lekarz prowadzący i pogratulował mi tak dobrego wyniku i zaprosił mnie do siebie na 12 sierpnia. Także idziemy równo, choć ja miałam transfer dopiero 28 lipca. Mam nadzieję, że zobaczę już co tam w trawie piszczy.
W piątek robię 3 betę i chyba dam sobie już spokój
Dorotko dopisz mnie do tabelki :*