leyla75-> tak mi przykro, przytulam
*Meg*-> ja robilam bete pierwszy raz w 12dpt, pozniej 14 i 16. Mnie lekarz juz po pierwszej weryfikacji powiedzial, aby nie powtarzac, ale ja oczywiscie naczytalam sie informacji, ze wazny jest jej przxrost a nie wartosc i na wlasna reke powtarzalam. Powiem prawde, mnie bardzo to uspokoilo, ze betka rosnie super, wiec jak masz sie mar´twic, to moze rzeczywiscie lepiej powtorz. Ale u Ciebie rosnie wzorowo, wiec moim zdaniem jest wszystko dobrze. Kiedy masz USG i ktory to bedzie dzien to transferze?
bzzz-> co z Toba? Jak sie czujesz?
czarnykot-> moim zdaniem nie ma co przesadzac i trzeba normalnie zyc. Ja za pierwszym razem lezalam pol dnia w lozku, uwazalam co jadlam i bardzo o siebie dbalam, a i tak sie nie udalo. Tym razem postanowilam, ze nie bede wariowac i zyc normalnie. Jadlam na co mialam ochote, zero lezenia po transferze(poszlismy z eMkiem od razu po transferze na obiad do restauracji), a pozniej na zakupy. Mialam duzo stresu wynikajacego z sesji egzaminacyjnej, wiec skoncentrowalam sie na nauce-> efekt, betka mega wielka i po I USG maja byc blizniaki.