reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nie wiem wlasnie. Jem tylko domowe jedzenie. Mysle ze organizm mi sie przestawia, metabolizm zmienia. Na razie mialam w niedziele i dzis znow. Moze po jakims konkretnym produkcie ale jeszcze nie doszlam po czym :) celuje w kapuste bo w niedziele jadlam surowke a wczoraj bigos testowalam swiateczny :-D
 
Esiek ja mam zamiar robić zakupy dopiero w czerwcu a to będzie chyba 30 tydzień , na razie tylko oglądam i chętnie coś bym kupiła ale jakiś wewnętrzny głos mnie powstrzymuje poza tym co dzień rano mam małego pietra dopóki mała się nie poruszy ale moja kruszynka chyba wie , że mama panikuje i zawsze po przebudzeniu daje znać jak tylko pomyślę o Niej . Wózek mamy już zaklepany na lipca , łóżeczko widziałam już , pościel wybrana tylko zamówić a ciuszki to nie problem jak się ma kasę - na razie odkładamy ale za to szykujemy pokój wymieniliśmy podłogę , po świętach jestem umówiona na pomiar szafy , łazienka już zrobiona , drzwi zamówione więc na razie skupiam się na tym i to daje ujście moim emocjom zakupowym.

Dziewczyny wszystkiego dobrego na Święta , spokoju , wyciszenia spędzenia czasu z bliskimi w rodzinnej atmosferze i niech Wielkanocny Zajączek przyniesie Wam to czego najbardziej pragniecie .
 
Witajcie
Mam pytaneczko 14-04 miałam transfer i pobolewa mnie brzuszek. Boli mnie też kręgosłup u dołu :sorry2:
normalne objawy czy coś nie tak ??? się dzieje

Całuski
 
Sonia nic złego się nie dzieje. To normalne objawy. Również ciążowe :) także trzymam kciuki, oby tak właśnie było

Esiek, Madzia to chyba za jakiś czas czekają nas wielkie zakupy :tak: ja właśnie planowałam zaszaleć na wyprzedażach, bo lipiec to u mnie będzie 6 miesiąc i tak myślę, że wtedy już się odważę. Bardzo bym chciała już zacząć, ale ten strach jest jednak silniejszy. Ale też tak z partyzanta oblukałam wczoraj wózki, foteliki i wanienki jak byłam w smyku :-D
 
Zatem jak tylko będę miała cynk kiedy wyprzedaż w Zarze - atakujemy. Stawiam, że to będzie od 20 lub 27 czerwca :)
 
reklama
Hej Dziewczyny,
wróciłam do domku po transferze :) ale jestem szczęśliwa, wszystko odbyło się ekspresowo, podano mi jeden zarodek, jak Pani Embriolog powiedziała, wszystkie moje zarodki są bardzo dobrej jakości, ten podany był już w stadium moruli (brzmi egzotycznie ale niby dobrze rokuje, nie zagłębiam się w temat )
Pokazano nam go na monitorze- niesamowity widok :) Mężowi mojemu zaparło dech na moment, po całej rozmowie dot. pozostałych 3 (będą obserwowane do piątej doby i mrożone) nastąpił transfer. Pan dr Ciepiela bardzo przemiły człowiek- miłyście rację, wzbudza taki spokój,bardzo taktowny i uprzejmy...poleżałam z 15 min i wróciliśmy do domku.
Teraz leże grzecznie w łóżku, piję herbatę z cytryną i delektuję się książkami Nepomuckiej, postanowiłam nie czytać za wiele w necie i się nie nakręcać, bo przede mną 12 długich dni do testu...dziś jestem mega odprężona i pozytywnie nastawiona, ale pewnie wraz z mijającymi dniami ten nastrój będzie się zmieniał na nerwowe wyczekiwanie "co dalej"
Leki mam brać, jak brałam, teraz to boję się nawet tego aplikatora od luteiny...
W ogóle niby już jestem z racji moich 33 lat dojrzała, ale normalnie bałam się iść do toalety zrobić siusiu, bo bałam się że ten zarodek wyleci :-/ durna baba ze mnie :)
Dziękuję, że trzymałyście kciuki.
Bziumelka przykro mi, że się nie powiodło, dobrze, że masz po kogo wracać.
Fajnie macie, że już planujecie zakupy...
pozdrawiam Was
 
Do góry