reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Juhasek87 - bardzo mi przykro, ale widocznie czeka na Ciebie niecierpliwie kropeczek w Twojej piątce. Życzę powodzenia, żeby wszystko ładnie się poukładało i wracaj do walki.Podobno z mrożaczków jest większy odsetek ciąż, więc teoretycznie szanse się zwiększają. Wiesz przecież, że czasami na to największe szczęście trzeba poczekać.
Esiek - samych wspaniałych wrażeń i młdości !:-D
Tola32 - ja miałam punkcję z 4 pęcherzykami gdzie największy miał 18 a reszta po 16. Rano była punkcja a wieczorem zadzwonili, że jeden się zapłodnił a reszta jeszcze dojrzewa .Niestety nie wiem na jakiej zasadzie to się dzieje:zawstydzona/y: Na drugi dzień pozostałe już się zapłodniły. Może u Ciebie też chcą podchodować, bo istnieje niebezpieczeństwo, że za bardzo dojrzeją np. w niedzielę? Na moim przykładzie wiem, że pęcherzyki mają możliwość "dojrzewania" po punkcji. Dopytaj lekarza, na pewno będzie dobrze:-)
dorotav - Działajcie! Kciuki za cuda &&&&&&&&&

Bziumelka - czytaj Dana Browna, dobra książka. Myśli zajmie i zrelaksuje a tego Ci chyba potrzeba :)
basidrak - żadna z nas nie ma siły na te walki, ale jak już zobaczysz najmniejszą chociaż szansę, czy to będzie normalny okres, czy prawidłowa owulka, takie światełko w tunelu to siły same wracają:tak:. Działaj a na pewno w końcu się uda:-)

A u mnie trochę się sprawa przesunęła, dzisiaj wieczorem zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, w sobotę jeszcze jedno podglądanko czy zadziałal. Wstępnie doktorka powiedziała, że we wtorek rozmrożą moje kropeczki a w środę transfer. Hmmm, zobaczymy, pewnie w sobotę jeszcze coś się pozmienia;-)
 
reklama
DOVE28 udanego spotkania z dzidzią :-)
Ja za chwilę wyruszam do kliniki, nie wiem dlaczego ale strasznie się denerwuję :-(

KWIECIEŃ
11: Asita - wizyta kontrolna, zaopatrzenie w pozostałe zastrzyki
11: Dove 28 - kolejne spotkanie z dzidzią

12: Anulla28 - wysoka beta
12: Tola32 - punkcja
14: majka201 - kolejne spotkanie z dzidzią
14: sonia@soku - udany transfer
15: Madzia 76 - kolejne spotkanie z dzidzią
16: lenkabar - badanie prenatalne
16: Esiek - kolejne spotkanie z dzidzią
16: _Infinity_ - pierwsze spotkanie z dzidzią
18: Jo.M - wizyta
18: Bziumelka - wysoka beta
18/19: mmm.... - wysoka beta
22: lenkabar - kolejne spotkanie z dzidzią
22: Uda się - wizyta, przygotowanie do crio
22: agulla84 - wysoka beta
24: Jo.M - wizyta kontrolna przed owulacją
24: ona232 - pierwsze spotkanie z dzidzią
25: montana8 - wizyta kontrolna przed 2 podejściem
28: Bzibziok - badanie prenatalne
 
Dorota- bardzo mi przykro, że tak się stało. Powiedz a Ty nie rozmawiałaś czasem z lekarzem o wyciszeniu endometriozy tą Visanną? Czytałaś coś o niej? Ja mam pierwszy raz w życiu ca125 w normie i wiem, że zawdzięczam to Visannie. A brałam ją jak wiesz tylko 1,5 miesiąca. Skoro i tak masz trochę przerwy...

Juhasek tak trudno mi uwierzyć, że to nas spotyka... Bardzo mi przykro
agulla kciuki zaciskam
jogo dziękuję Ci za wsparcie. My immunologiczki musimy trzymać się razem. Czuję się nadal fatalnie. Lekarz kazał odstawić sterydy ale będę to robić stopniowo przez 12 dni. Zobaczyliśmy 2 pęcherzyki ciążowe- mina mojego męża bezcenna. Jestem mega przerażona, tak jak Esiek napisała po tym co się stało z córeczkami Fusun i wogóle przy moich problemach ta ciąża urasta do miana mega zagrożonej ale widok dwóch pęcherzyków jakby do siebie przytulonych jest niezastąpiony.

Ktoś pytał o Malinę. Terminy wizyt zależą od godzin ale zazwyczaj udawało mi się umówić na kolejny tydzień.

Tola ​na którą miałaś wizytę?
 
Zula gratuluję dwóch cudzików :) Jak było z Fusun każda z nas wie :(:(:( ale nie możesz myśleć że u Ciebie to się powtórzy musisz mysleć że wszystko będzie dobrze i będziesz mamą bliźniaków:)
 
zula_5 o kurcze, dwa maluchy, gratuluję :tak: rozumiem Twój niepokój - myślę że każda z nas czytając na forum informacje o trudnościach które występują zarówno w ciążach mnogich jak i pojedynczych ma te same obawy, musimy jednak wierzyć że w naszym przypadku będzie dobrze i obędzie się bez komplikacji :tak: trzymam kciuki :-)
 
Zula raz a dobrze:) Rozumiem ze sie boisz tez bym sie bała ale popatrz np na gotadore :) u ciebie tez tak będzie podwójne szczęście. Oczywiście musisz dbać o siebie bardzo , moze zrezygnować z pracy i duzo leżeć . Wszystko tak prewencyjnie z myślą ze nosisz dwa szczęścia pod sercem i drugi raz moze sie nie udac( ze względów nam obu znanych). Mam nadzieje ze jak odstawisz sterydy to od razu poczujesz sie lepiej. Ja brałam ze sterydow tylko encorton i miałam po nim zgagi , jak odstawilam jak ręka odjął.
 
reklama
Zula - Moje gratulację, pamiętam jak się cieszyłam z mojego jednego pęcherzyka, a Ty masz dwa razy więcej szczęścia. Co prawda pewnie też dwa razy więcej obaw, ale wierzę w to że będziesz szczęśliwą mamą dwóch ślicznych bobasków:)Wszystkie będziemy Ci kibicować z całych sił.

Asita, kciuki za wizytę, bakterii na pewno nie będzie i za jakieś 2 tygodnie będziesz już wracać z 1 albo 2 maleństwami w brzuszku:)
 
Do góry